Pracodawcy nie ujawnili informacji nt. 11 proc. wypadków śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych!
W pierwszym odcinku tekstu napisaliśmy m.in., w jakich sytuacjach wypadek może zostać uznany za wypadek przy pracy, wymieniliśmy przepisy prawne, w oparciu o które następuje wypłata odszkodowania, podaliśmy też rodzaje świadczeń i małopolskie statystyki dotyczące wypadków. Dzisiaj skupiamy się m.in. na ogólnopolskiej statystyce. Piszemy też o wypadkach w pracy rolniczej.
Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie, wywołane przyczyną zewnętrzną, które zaszło w związku z pracą. Wszystkie elementy, tzn. nagłość, przyczyna zewnętrzna i związek z pracą muszą zaistnieć jednocześnie, aby zdarzenie, któremu uległ pracownik, mogło być zakwalifikowane jako wypadek przy pracy.
To nie wypadek
Zgodnie z wykładnią przyjętą w orzecznictwie Sądu Najwyższego, nie może być zakwalifikowany jako wypadek przy pracy: wypadek przy uprawianiu sportu, chociaż odbywa się w godzinach pracy, wypadek, jakiemu uległ pracownik w czasie dobrowolnego korzystania w organizowanej przez zakład pracy lub związek zawodowy imprezie rozrywkowej lub wypoczynkowej, samobójstwo pracownika w zakładzie, wypadek, jakiemu uległ pracownik służby zdrowia wykonujący zawód na swój rachunek, wypadek, jakiemu uległ pracownik w czasie przebywania w godzinach pracy poza zakładem, wypadek w wyniku bójki na tle osobistym itp.
Z drugiej strony obowiązuje zasada, że wypadki zdarzające się podczas załatwiania spraw prywatnych w godzinach i miejscu pracy są objęte ochroną prawną z tytułu wypadków przy pracy. To samo dotyczy wypadków, które powstały przy wykonywaniu czynności kolidujących z prawem.
Lekkie, ciężkie, śmiertelne
Wypadki lekkie to takie, które powodują niezdolność do pracy w okresie do 28 dni. Ciężkie - w wyniku których następują ciężkie uszkodzenia ciała, a mianowicie, utrata wzroku, słuchu mowy lub inne, albo rozstrój zdrowia, naruszający podstawowe funkcje organizmu, a także choroba nieuleczalna lub zagrażająca życiu, trwała choroba psychiczna, trwała lub znaczna niezdolność do pracy w zawodzie, albo trwałe poważne zeszpecenie lub zniekształcenie ciała.
Wypadki śmiertelne to te, w wyniku których następuje śmierć na miejscu lub
do 6 miesięcy od chwili wypadku.
Cztery łyki statystyki
Według danych GUS, w 1999 r. liczba poszkodowanych w wypadkach ciężkich w 1999 r. była o 30 proc. niższa niż w roku 1998 (1999 - 1323 osób; w 1998 - 1862). W takim samym stopniu spadł również wskaźnik częstotliwości wypadków ciężkich i wyniósł 0,11.
Na wypadki przy pracy najczęściej narażeni są pracownicy zatrudnieni w górnictwie i kopalnictwie (2,4 razy częściej niż przeciętny pracownik), w działalności produkcyjnej, budownictwie, rolnictwie, łowiectwie i leśnictwie oraz rybołówstwie. Warto zwrócić uwagę na stałą i wyraźną tendencję spadkową wskaźnika wypadków w sekcji górnictwo i kopalnictwo - przez ostatnie 6 lat wskaźnik ten zmniejszył się ponaddwukrotnie. W pozostałych z wymienionych sekcji (z wyjątkiem rybołówstwa i rybactwa) wskaźnik uległ niewielkiemu obniżeniu lub utrzymuje się na stałym poziomie.
Wskaźniki częstotliwości wypadków śmiertelnych i ciężkich w wymienionych wyżej sekcjach (z wyjątkiem rybołówstwa i rybactwa) również wykazują w ostatnich latach tendencje spadkowe, z tym, że w odniesieniu do wypadków ciężkich są one wyraźniejsze.
Wskaźniki wypadków w sekcji rybołówstwo i rybactwo (szczególnie w odniesieniu do wypadków ciężkich i śmiertelnych) podlegają znacznym wahaniom. Wynika to z faktu, iż w sekcji tej wypadkom śmiertelnym i ciężkim ulega rocznie kilka osób (w 1999 r. 3 śmiertelne
i 4 ciężkie) i każdy wypadek powoduje znaczną zmianę wskaźnika. Podobnie tłumaczyć można wahania wskaźnika wypadków śmiertelnych w górnictwie i kopalnictwie, gdzie często wypadki te są wypadkami zbiorowymi.
Analiza danych statystycznych pozwala stwierdzić, że zagrożenie wypadkami przy pracy w ostatnich latach maleje.
Największy wzrost wskaźnika wypadków śmiertelnych odnotowano w sekcjach: pośrednictwo finansowe (niemal o 65 proc.) oraz inna działalność usługowa, komunalna, socjalna i indywidualna (o 53 proc.).
Statystyka w zakresie wypadkowości nie jest jednak pełna. Z kontroli, przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy wynika, iż pracodawcy nie przekazali do WUS statystycznych kart dot. 11 proc. zaistniałych w ich zakładach wypadków śmiertelnych, ciężkich i zbiorowych!
Rolnicy oddzielnie
Według danych KRUS, spośród 51 247 zgłoszonych w 1999 r. zdarzeń wypadkowych, za wypadki przy pracy rolniczej uznano 31 906. Ich liczba wzrosła o ponad 7 proc. Wzrósł także o prawie 7 proc. wskaźnik częstotliwości tych wypadków.
Największą grupę stanowiły upadki (53,1 proc.), a w dalszej kolejności pochwycenie lub uderzenie przez ruchome części maszyn i urządzeń (12,3 proc.) oraz uderzenie, przygniecenie, pogryzienie przez zwierzęta (10,9 proc.)
Wypadki śmiertelne najczęściej zdarzały się na skutek przejechania, uderzenia, pochwycenia przez środki transportu w ruchu (32,7 proc.), nagłych zachorowań (16,3 proc.) oraz upadku (11,3 proc.)
Głównymi przyczynami wypadków, podobnie jak w latach ubiegłych, były niewłaściwe nawierzchnie podwórza i drogi, bałagan w obejściu gospodarskim, zły stan techniczny maszyn i urządzeń oraz ich konserwacja dokonywana w trakcie pracy, często przez osoby nie posiadające odpowiednich kwalifikacji i oprzyrządowania, praca bez ochron indywidualnych i właściwej odzieży roboczej, wykonywanie pracy po spożyciu alkoholu, pośpiech, lekceważenie zagrożeń oraz wykonywanie prac przez dzieci i osoby w podeszłym wieku.
W 1999 r. przyznano
142 jednorazowe odszkodowania z tytułu uszczerbku na zdrowiu spowodowanego zachorowaniem na chorobę zawodową (w 1998 r. - 141, w 1997 r. - 139). W 23 przypadkach odmówiono jednorazowych odszkodowań z powodu braku ubezpieczenia w KRUS, w 6 przypadkach - z powodu braku uszczerbku na zdrowiu.
Przedstawione dane liczbowe dotyczą jedynie około 1400 tys. rolników ubezpieczonych w KRUS, tj. ok. 40 proc. ogólnej liczby rolników indywidualnych. Wypadki pozostałej, ponad 2-milionowej populacji rolników nie są objęte statystyką. Nawet te niekompletne dane wskazują jednak na dramatycznie zły poziom bezpieczeństwa pracy w sektorze prywatnego rolnictwa.
ELŻBIETA BOREK
Mniej wypadków
Według danych GUS, w 1999 r. zarejestrowano 98 774 osoby, które uległy wypadkom przy pracy oraz wypadkom traktowanym na równi z nimi. Odnotowano istotny spadek wskaźnika częstotliwości wypadków (liczba poszkodowanych na 1 tys. pracujących), który wyniósł 8,37.
W 1999 r. w wypadkach przy pracy straciło życie
528 pracowników (o 123 mniej niż w poprzednim roku).
Wskaźnik częstotliwości wypadków śmiertelnych spadł do poziomu 0,045 (spadek
o 18 proc. w stosunku do roku 1998).
W 1999 r. zarejestrowano
1 257 wypadków dzieci do lat 15 w gospodarstwach rolnych, tj. o 177 mniej niż rok wcześniej. W wypadkach tych zginęło 10 dzieci.
W UE bezpieczniej
W Polsce na milion zatrudnionych 65 osób traci życie wskutek wypadków przy pracy, podczas gdy w Unii Europejskiej - średnio 39 osób. Straty z tego powodu są bardzo wysokie, według niektórych szacunków wynoszą 5-7 proc. krajowego produktu brutto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?