MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radwańska może wygrać kabriolet

AGA
TENIS. Agnieszka Radwańska jest już w półfinale turnieju Porsche Tennis Grand Prix w Stuttgarcie (pula nagród 740 tys. dolarów). W meczu ćwierćfinałowym krakowianka pokonała aktualną mistrzynię wielkoszlemowego French Open Chinkę Na Li 3:6, 6:2, 6:3.

Tenisistka z Krakowa może już powoli zerkać na ustawiony koło kortu biały kabriolet, najnowszy sportowy model porsche, który jest nagrodą dla zwyciężczyni turnieju, choć droga do zdobycia kluczyków wcale nie jest łatwa. W półfinale Polka zagra bowiem z Białorusinką Wiktorią Azarenką, z którą w tym roku mierzyła się czterokrotnie i zawsze przegrywała. To są zresztą jej jedyne tegoroczne porażki (przy 24 zwycięstwach). Azarenka nie jest jednak ze stali: w ćwierćfinale męczyła się z Niemką Moną Barthel (6:4, 6:7, 7:5).

Dla Radwańskiej pojedynek z Na Li był pierwszym w tym sezonie poważnym sprawdzianem na kortach ziemnych. W pierwszym secie to krakowianka pierwsza przełamała podanie rywalki na 2:1, ale Chinka szybko odrobiła stratę. Przy stanie 4:3 dla Chinki to Na Li wygrała gema przy serwisie krakowianki i wyszła na prowadzenie 5:3. Zdobyła jeszcze jednego gema i wzięła pierwszego seta. Na początku meczu sporo było nerwowości w grze obu zawodniczek, mnożyły się niewymuszone błędy.

W drugiej partii role się odwróciły. To Na Li przełamała naszą tenisistkę na 2:1, ale krakowianka szybko się zrewanżowała i poszła za ciosem. Objęła prowadzenie 4:2, 5:2 i wygrała seta 6:2. W decydującej partii Radwańska grała coraz lepiej. Posyłała Chince asy serwisowe, zagrywała skuteczne skróty albo mocnymi uderzeniami trzymała rywalkę przy końcowej linii kortu. W trzecim secie decydujące znaczenie dla losów spotkania miało przełamanie podania Chinki na 3:1. Chwilę później było 4:1, 5:2 i wygrana 6:3.

Przed rokiem w Stuttgarcie krakowianka przegrała w półfinale z ówczesną liderką rankingu WTA Karoliną Woźniacką.

O sukcesie marzą też Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy grają w Barcelonie (pula nagród 2,072 mln euro). Polacy awansowali wczoraj do półfinału. W 3. rundzie pokonali Aisam-Ul-Haqa Qureshiego (Pakistan) i Jean-Juliena Rojera (Holandia) 6:3, 6:7, 10:7.

(AGA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski