Ratownicy TOPR złożą przyrzeczenie

Rozmowa z JANEM KRZYSZTOFEM, naczelnikiem TOPR.

- Chętnych jest bardzo dużo, ale na wstępnym etapie ponad siedemdziesiąt procent nie spełnia podstawowych wymogów, czyli na przykład nie wspina się lub nie jeździ wystarczająco dobrze na nartach. Średnio od 3 do 5 osób rocznie składa przyrzeczenie. Liczba ratowników TOPR oscyluje wokół 250, wliczając w to naszych weteranów.

W tym roku ślubowanie złoży 5 osób. Czterech z nich to młodzi ludzie, którzy przeszli całą wymaganą procedurę, piąty - to człowiek nieco starszej generacji - mechanik śmigłowca.

- Jak wygląda procedura, którą muszą przejść kandydaci? Podobno jest ona długa i wymagająca.

- Zaczyna się egzaminem wstępnym, potem następuje kilkuletni okres kandydowania. Kandydaci powinni również wykazać się własną działalnością górską. Wymagania oraz procedura opisane są na naszej stronie internetowej www.topr.pl.

- Czy po ślubowaniu ratownicy będą mogli pełnić samodzielną służbę i brać udział w akcjach ratowniczych?

- Tak, z tym że podczas okresu kandydackiego również brali udział w akcjach, ale pod okiem pełnoprawnych ratowników TOPR.

- Czy chętni do TOPR to głównie osoby z Zakopanego, czy z całej Polski?

- Bardzo różnie. Nie ma reguły. Obecnie jednak większość ratowników to ludzie z Zakopanego i okolic.

Rozmawiała: Agnieszka Szymaszek

DZIEŃ RATOWNIKA odbędzie się 29 października w schronisku w Dolinie Chochołowskiej. Kandydaci TOPR złożą ślubowanie, którego autorem jest Mariusz Zaruski. Dzień wcześniej o godz. 16 na cmentarzu Pęksów Brzyzek ratownicy złożą kwiaty na grobie generała Mariusza Zaruskiego, twórcy TOPR. O godz. 16.30 w Dworcu Tatrzańskim rozpocznie się spotkanie poświęcone tej postaci.