MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ręce precz od 1 Maja!

Redakcja
Jeszcze jedna sprawa znowu boleśnie podzieliła tubylczych Polaków. Przywrócenie po 50 latach dnia wolnego od pracy w Trzech Króli z jednej strony spotkało się z pochwałą nawet ze strony zazwyczaj szalenie ostrożnego kardynała Kazimierza Nycza, ale z drugiej - nie tylko ze zdecydowaną krytyką, lecz również z zapowiedzią zaskarżenia stosownej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.

Stanisław Michalkiewicz: ZIMNY PRYSZNIC

Zaskarża stowarzyszenie "Lewiatan" skupiające pracodawców prywatnych, zaś sekunduje mu Sojusz Lewicy Demokratycznej. Proponuje on, by zamiast wolnego dnia w Trzech Króli, przyznać tubylczym Polakom wolny dzień w wigilię Bożego Narodzenia.

Od razu widać, że siły postępu i nowoczesności są przeciwko Trzem Królom, którym jak zwykle patronują siły wstecznictwa. Krótko mówiąc - mimo ostrożności kardynała Kazimierza Nycza nie da się ukryć, że Kościół znowu "jątrzy" i "dzieli Polaków". To jasne, ale warto też zwrócić uwagę, że mimo demonstrowanej przez "Lewiatan" gospodarskiej troski o pełniejsze wykorzystanie tubylczej siły roboczej i mimo nieukrywanej niechęci SLD do Trzech Króli, nikt dotąd nie odważył się podnieść świętokradczej ręki na Święto Pracy, które za sprawą naszych okupantów, to znaczy - Związku Radzieckiego i Rzeszy Niemieckiej, zostało na ziemiach polskich wprowadzone jako dzień świąteczny w roku 1940. Nikt nie odważył się zażądać skasowania tego święta naszych okupantów, chociaż z uwagi na to, iż 3 maja przypada święto państwowe, zawsze mamy do czynienia z przedłużonym weekendem.

Najwyraźniej za utrzymaniem świątecznego charakteru 1 maja przemawiają względy, wobec których tracą znaczenie wszelkie argumenty ekonomiczne. Cóż to mogą być za względy? Ano - cóż by innego, jeśli nie konieczność utrzymania ciągłości? Co na zamieszkałym przez tubylców "polskim terytorium etnograficznym" ustanowił Józef Stalin z Adolfem Hitlerem, to powinno być kontynuowane również za Naszej Złotej Pani Anieli i zimnego ruskiego czekisty Włodzimierza Putina.

I wszyscy to rozumieją, pamiętając też, że i okupująca Polskę razwiedka też jest do Święta Pracy tradycyjnie przywiązana, jako do jeszcze jednego ogniwa łączącego ją z łubiańską Macierzą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski