„W chwili obecnej spotkanie z ministrem ani z członkami kierownictwa resortu nie jest możliwe” - takie pismo otrzymało z Ministerstwa Sprawiedliwości Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”. To odpowiedź na kolejną prośbę o zaproszenie sędziów do rozmów na temat planowanej przez rząd reformy sądownictwa.
Z. Ziobro broni reformy KRS: Wprowadzamy mechanizm, który będzie gwarancją obiektywizmu i bezstronności sędziów
Źródło:TVN24
Stowarzyszenie podkreśla, że przekazana po blisko dwóch miesiącach odpowiedź nie zawiera żadnych wyjaśnień ani informacji, czy kiedyś w przyszłości rozmowy na temat przygotowywanych zmian w wymiarze sprawiedliwości będą możliwe.
Ignorancja ze strony rządu nie dziwi dr. Jacka Sokołowskiego, eksperta od wymiaru sprawiedliwości z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego. Według niego minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro od początku urzędowania prowadzi politykę braku dialogu ze środowiskiem sędziów.
- Co więcej, ministerstwo podgrzewa atmosferę, kiedy z ust polityków padają sformułowania o „kaście” sędziów lub „grupie kolesi” - dodaje dr Sokołowski.
Ekspert podkreśla, że takie podejście nie służy reformie sądownictwa. - Resort nie szuka sojuszników wśród sędziów. W ten sposób w tym środowisku zawsze będzie grupa osób sabotujących działania rządu - mówi dr Jacek Sokołowski.
Z kolei sędzia Jarosław Benedyk, rzecznik stowarzyszenia sędziów „Themis” twierdzi, że opór ministerstwa przed rozmową z sędziami może wynikać z obawy.
- Być może chodzi o to, że jeśli siedlibyśmy kulturalnie do rozmowy, to politycy zostaliby pozbawieni argumentów do atakowania nas na każdym kroku - tłumaczy sędzia Benedyk.
Rzecznik stowarzyszenia „Themis” przypomina, że Ministerstwo Sprawiedliwości niezależnie od tego, kto sprawował władzę, rzadko brało pod uwagę zdanie sędziów na temat zmian w sądownictwie.
- Co prawda spotykał się z nami minister Jarosław Gowin, czy Krzysztof Kwiatkowski, ale to nie przekładało się na to, abyśmy mieli wpływ na kierunek reform - zaznacza sędzia Benedyk.
Tymczasem, w ramach reformy sądownictwa, 7 marca rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, czyli instytucji, której głównym zadaniem jest powoływanie sędziów. Jeśli Sejm przegłosuje ustawę, rada zostanie podzielona na dwa zgromadzenia.
W pierwszym znajdzie się 10 polityków i 2 sędziów. Druga „izba” składać się ma wyłącznie z 15 sędziów. Zdaniem przeciwników reformy proponowany podział rady to prosta droga do upolitycznienia sądów.
Tymczasem „Iustitia” zaproponowała alternatywny pomysł na demokratyczne zmiany w KRS. Stowarzyszenie chce, aby sędziów wybierali nie politycy, ale sędziowie z całego kraju.
Tym razem Zbigniew Ziobro odpowiedział, że cieszy się, iż dyskusja nad KRS pobudziła sędziów do dyskusji nad reformą. Według ministra jest to jednak spóźniona inicjatywa i nie zmieni ona planów ministerstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?