MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Remis nie da radości

Andrzej Mizera
Spotkanie w Rybniku dla piłkarzy z Brzeska ma bardzo duże znaczenie
Spotkanie w Rybniku dla piłkarzy z Brzeska ma bardzo duże znaczenie fot. Grzegorz Golec
I liga piłkarska. Dzisiaj o godz. 19 Can-Pack Okocimski Brzesko gra na stadionie w Rybniku

To właśnie od tego meczu piłkarze Can-Packu Okocimskiego Brzesko na dobre rozpoczynają walkę o utrzymanie. O ciężarze gatunkowym tego spotkania mówi sytuacja w tabeli. To rywalizacja ostatnich w niej gospodarzy z przedostatnimi „Piwoszami”. Brzeszczanie nad rybniczanami mają trzy punkty przewagi.

– _Chcemy powiększyć dorobek i odskoczyć rywalowi. Energetyk ROW nie podda się, ale mam nadzieję, że to my po tym spotkaniu będziemy się cieszyć z __trzech punktów _– mówi Bruno Żołądź, pomocnik „Piwoszy”.

Okocimski do Rybnika wybiera się podbudowany bezbramkowym remisem z Arką Gdynia. O ile wynik przez niektórych piłkarzy pierwszoligowca wciąż odbierany jest z niedosytem, to budująca była postawa zespołu. – _Była dobra. Jeżeli taką taktykę i odpowiedzialność zaprezentujemy w Rybniku, to stać nas na __wygraną _– przewiduje Jakub Kapsa, pomocnik „biało-zielonych”.

Trener brzeszczan Piotr Stach zaznacza, że bój o pierwszą ligę dla Brzeska właśnie wchodzi w decydującą fazę.

Przed nami rywalizacja z drużynami, które, podobnie jak my, walczą o pozostanie na zapleczu ekstraklasy. Koniecznie musimy zdobywać punkty w meczach z nimi – _nie ukrywa szkoleniowiec. _– Do Rybnika jedziemy zagrać ofensywnie i wygrać. Dlatego w tym tygodniu sporo czasu na zajęciach poświęciliśmy pracy nad skutecznością. Miejsce Energetyka absolutnie nie pokazuje jego możliwości. To nie są chłopcy do bicia. Z takim składem zespół powinien być wyżej w tabeli. Rywalom, podobnie jak nam, brakuje szczęścia. Szczególnie widać to w końcówkach meczów, kiedy tracą prowadzenie i ostatecznie remisują. Teraz taki wynik nikogo nie zadowoli, bo może oznaczać powolne tonięcie obu drużyn – dodaje.

W Rybniku „Piwosze” mają okazję zdać też egzamin z odporności psychicznej. – _To pierwszy tej wiosny mecz, który „musimy” wygrać. Zawodnikom towarzyszyć będzie presja. Mam nadzieję, że poradzą sobie z nią. Sam jestem ciekaw, jak sprawdzą się w nowej dla siebie sytuacji _– dodaje szkoleniowiec.

W dzisiejszym spotkaniu w drużynie Okocimskiego nie wystąpią kontuzjowani Mateusz Wawryka, Sani Abubakar i Robert Smoliński. Po kartkowej pauzie powraca za to Daniel Brud.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski