MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Riposta Bońka

Redakcja
Zbigniew Boniek Fot. Michał Klag
Zbigniew Boniek Fot. Michał Klag
Do kontrowersji doszło podczas czwartkowego losowania par barażowych do Euro 2012. Zbigniew Boniek, pytany dlaczego Kraków nie został jednym z miast organizatorów mistrzostw Europy, odparł: - Niech się Kraków zastanowi, co było na początku. Czy złożyli wszystkie aplikacje, czy nie było tak, że wierzyli w innych miastach, a Kraków doskoczył później? Kraków mógł wskoczyć tylko na miejsce jednego z czterech miast (Warszawa, Gdańsk, Poznań, Wrocław - przyp. KK), a żadne z tych miast nie zrobiło nic takiego, by być wyeliminowane. (...). Trzeba szukać błędów w przeszłości, cofnąć się cztery - pięć lat.

Zbigniew Boniek Fot. Michał Klag

KONTROWERSJE. Podczas losowania par barażowych prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zadarł z ambasadorem Euro 2012. I szybko doczekał się jego ostrej odpowiedzi.

Gdy Boniek wypowiadał te słowa, kilka kroków dalej w holu krakowskiego hotelu Sheraton wywiadów udzielał prof. Jacek Majchrowski. Nie mógł więc słyszeć tych stwierdzeń, ale gdy jeden z dziennikarzy opinię Bońka mu zreferował, prezydent zareagował bardzo emocjonalnie. - Niech on nie opowiada głupot. Tyle mogę powiedzieć - stwierdził. Chwilę później zreflektował się i dorzucił: - Nie zna sytuacji. Powtarza pewne rzeczy, które były mówione przez niektóre środowiska.

Boniek, nieświadom polemiki, udał się na pogawędkę z prezydentem UEFA Michelem Platinim. Odpowiedź Jacka Majchrowskiego dotarła do niego z opóźnieniem, za pośrednictwem mediów. I na ripostę mieszkającego na co dzień we Włoszech ambasadora Euro 2012 nie trzeba było długo czekać. W ostatnim blogu, który zamieścił na stronie Interia.pl, obszernie ustosunkował się do wypowiedzi prezydenta Krakowa.

"Szanowny Panie, nie jestem politykiem, nie obiecuję gruszek na wierzbie, nie sprzedaję pustych słów" - rozpoczyna były piłkarz m.in. Widzewa Łódź, Juventusu Turyn i Romy. "Boniek wie, co mówi, więc przytoczę kilka faktów. Po otrzymaniu przez Polskę organizacji Euro 2012 ustalono, że gramy w czterech miastach i trzeba było je wybrać. Warszawa, wiadomo, była poza konkurencją, natomiast pozostałe miasta rywalizowały o trzy pozostałe miejsca. PZPN, choć nie miało to większego znaczenia, wytypował Kraków na drugim miejscu, tuż za Poznaniem. Decyzja jednak należała do odpowiedniego ministerstwa, które zatrudniło do oceny kandydatur znaną na całym świecie firmę konsultingową. Materiały, które przedstawił Pan, nie zadowoliły ekspertów. Dokumenty przesłane w aplikacji przekreśliły Kraków".

W dalszej części polemiki, "Zibi" odnosi się do działań prezydenta Krakowa związanych z budową stadionu Wisły. "Przypominam sobie, jak drwiąco mówił Pan o tym, że inni przedstawili wizję wirtualnych stadionów, których w ogóle jeszcze nie ma, a Pan już budował wspaniałą arenę. Finał jest taki, że te "wirtualne" stadiony już stoją, a w Krakowie w tych dniach oddaje się do użytku arenę, która z nowoczesnością, komfortem nie ma naprawdę nic wspólnego. Pański stadion jest o dwa razy droższy (około 600 mln zł, jeżeli prasa się nie myli; "Dziennik Polski" podawał kwotę 540 mln - przyp.KK) od pięknego, nowoczesnego, wygodnego stadionu Legii Warszawa. Przebudowę w Krakowie zaczęliście od trybuny za bramką, która ma długość ponad 100 metrów. To błąd kolosalny, przez który dzisiaj trybuny boczne są za bardzo oddalone od murawy" - pisze Boniek na stronie Interia.pl. I przypomina też niezrealizowany przez prof. Majchrowskiego plan budowy jednego wspólnego stadionu dla Wisły i Cracovii.

"Jeżeli nadal chce Pan zaoferować kibicom nowoczesny, wspaniały stadion, to proponuję zaorać obecny i zacząć od nowa. Kraków - miasto piękne, z wieloma zabytkami, dostało stadion, który naprawdę nie spełnia żadnych nowoczesnych kryteriów. Ja się polityką nie zajmuję, wiem jednak, co mówię, a Szanownemu Panu proponuję, aby czasami, przed udzieleniem odpowiedzi przygotować się do tematu, pochylić się nad problemem, poszperać w dokumentach, a nie strzelać frazesami" - puentuje Boniek.

Krzysztof Kawa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski