"Rolnik szuka żony 7" - streszczenie 11. odcinka 7 sezonu. Dwie pary są już zakochane, jedna - jeszcze się waha

Rolnik szuka żony 7. Pierwszy pocałunek Magdy i Kuby

Magdalena zaprezentowała widzom swojego nowego wybranka, Kubę, z którym wybrała się na spacer. Pogoda nie dopisała, ale uśmiech i tak nie schodził z ust Magdy. Kuba ma 28 lat i prowadzi, razem z mamą, gospodarstwo rolne w Chociczy. Mężczyzna utrzymuje, że wysłał list do Magdy ostatniego dnia, po czym... zrezygnował ze spotkania z rolniczką z powodu zbyt dużej ilości pracy na gospodarstwie. Zdecydował się na nie, gdy Magdalena odpisała mu na list.

- Przy Kubie czuję się sobą

- deklaruje Magda.

Magdalena i Kuba są już ze sobą bardzo blisko, a do tego mężczyzna ma nadzieję, że Magda szybko się do niego przeprowadzi. Później oboje wylądowali na kręglach, gdzie bawili się wyśmienicie. Były też pierwsze pocałunki. Całość zwieńczyła kolacja w stylowej restauracji, gdzie Kuba dał Magdzie upieczony przez siebie placek. Para rozmawiała o założeniu rodziny i Magda wyznała, że chciałaby mieć trójkę dzieci.

- Powoli zakochuję się w Magdzie

- powiedział Kuba.

Rolnik szuka żony. Siódma edycja dobiega końca. Paweł i Marta przeżywają przygodę życia

Marta i Paweł wybrali się do Muzeum Wsi Lubelskiej. Widzą się co weekend, choć dzieli ich 500 km, więc wszystko w ich relacji układa się tak jak trzeba, a poza tym... idą razem na kolejne wesele. Tym razem będzie to ślub młodszego brata Pawła. Marta ma tylko nadzieję, że Paweł będzie dogadywać się z jej córką, ale jest dobrej myśli. Następnie zakochani udali się na ściankę wspinaczkową. Zakończyło się to ostrym lądowaniem Marty na macie.

- Uwielbiam spędzać czas z Pawłem

- wyznała Marta.

Paweł miał okazję poznać córkę Marty i przyznał, że to dobrze wychowana mała dziewczynka. To sprawiło, że rolnik stwierdził, iż jego wybranka będzie dobrą mamą również dla ich dzieci. Miłą randkę zwieńczyła kolacja, podczas której Marta i Paweł bawili się doskonale. Widać, że tutaj już zrodziło się poważne uczucie.

- Im lepiej poznaję Martę, tym bardziej upewniam się, że jest to osoba, z którą chcę spędzić resztę życia

- stwierdził Paweł.

Józef nie może się pogodzić z samotnością

Józef spotkał się z Martą Manowską, aby opowiedzieć jej o swoich losach w programie. Rolnik jest zdania, że jego kandydatki pośpieszyły się i za wcześnie wyjechały. Mężczyzna szczególnie krytykował Apolonię, która była dla niego za chłodna, bo... go nie dotykała. Jednocześnie Józef przyznał, że Apolonia najbardziej przykuła jego uwagę. Manowska pocieszała go jak mogła.

- Jeszcze będzie radośnie, jeszcze będzie przyjemnie

- przyznał Józef.

Po spotkaniu z Martą, rolnik zadeklarował, że będzie częściej gdzieś wyjeżdżał ze swej wsi i być może dzięki temu pozna kogoś nowego.

- Byłem zbyt pewny siebie

- podsumował.

Maciej i Ilona ciągle się wahają

Maciej i Ilona wybrali się na kolejną randkę. Tyle, że Ilona chce wiedzieć na czym stoi, a mężczyzna jest zdania, że jak na razie są tylko dobrymi znajomymi. Do tego Ilona przyznała, że od czasu rewizyty rolnika ani razu do niej nie przyjechał. Zbiory czereśni i praca doktorska była ważniejsze. Maciej wyznał Ilonie, że chce szybko założyć rodzinę i już za rok chce dzieci, ale dziewczyna zażartowała, że trudno będzie je spłodzić, gdy nie odwiedza się swojej kandydatki.

- Brakuje mi jego stanowczości

- marudziła Ilona.

Później Maciej i Ilona zjeżdżali na linie. Czy to ich do siebie zbliży? Następnie przyszedł czas na oficjalną kolację, gdzie oboje postanowili ze sobą poważnie porozmawiać. Następnego dnia okazało się, że Maciej i Ilona długo rozmawiali wieczorem i rano Maciek był niewyspany. Chłopak ostatecznie zapewnił dziewczynę, że będzie dzwonił i przyjeżdżał.

- Myślę o Ilonie jako o kandydatce na żonę

- powiedział Maciej.

Dawid chce znów sięgnąć po listy

Dawid ciągle przeżywa sytuację z dziewczynami. Dlatego Marta Manowska postanowiła pocieszyć jego rodziców, którzy też nie mogą się pogodzić z tym, co się wydarzyło. Marta poradziła Dawidowi, aby ponownie sięgnął po listy i zaczął szukać na nowo.

- Spotykaj się teraz z innymi. Otwórz się

- powiedziała prowadząca.