Rowerem z Krakowa do Wiednia

Akcja sadzenia drzew - Kryspinów

TURYSTYKA. Kilka lat temu działacze z polskiej i czeskiej Fundacji Partnerstwo dla Środowiska postanowili stworzyć szlak rowerowo-pieszy łączący tereny wchodzące niegdyś w skład monarchii Habsburskiej.

Tysiące drzew na szlaku
Organizatorzy zamarzyli sobie, by szlak stał się najdłuższą aleją drzew w Europie. - Dlatego konsekwentnie wzdłuż trasy sadzimy drzewa różnych gatunków. Od 2003 r. posadziliśmy ich już ponad siedem tysięcy - wyjaśnia Florys. Drzewa pojawiły się również na terenie powiatu krakowskiego. w ich sadzenie zaangażowane były m.in. Szkoła Podstawowa w Brzeziu, Ochotnicza Straż Pożarna w Brzeziu, Urząd Gminy Zabierzów i Zespół Szkół w Tenczynku. w październiku 2004 r. na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej w ramach Dnia Drzewa posadzono 2,5 tys. drzew w gminach Alwernia i Klucze oraz w Mnikowie, Smardzowicach, Zabierzowie i samym Krakowie. Drzewa ozdobne i owocowe sadzili uczniowie, członkowie stowarzyszenia "Środowisko i My" oraz mieszkańcy gminy Wielka Wieś. Rok wcześniej pod hasłem "Dość słów, niech rosną drzewa" na małopolskim odcinku szlaku Kraków - Morawy - Wiedeń pojawiło się 1,5 tys. drzew. z kolei w ubiegłym roku sadzenie odbywało się m.in. w Kryspinowie. i to właśnie przez Kryspinów kontynuujemy naszą rowerową podróż po powiatowej części szlaku. Przejeżdżamy zatem między zbiornikami zalewu i kierujemy się do rezerwatu w Mnikowie. Stamtąd pedałujemy w stronę Krzeszowic i dojeżdżamy do ciekawej leśnej trasy rowerowej zwanej drogą krakowską. Dalej szlak wiedzie nas pod malowniczy zamek Tenczyn w Rudnie.
Pętlą po Jurze
- w powiecie współpracujemy z organizacją Korona Północnego Krakowa i gminą Liszki. Niedawno odbyliśmy też spotkanie ze starostą i Lokalną Grupą Działania "Jurajska Kraina". Rozpoczęliśmy rozmowy na temat dołączenia do szlaku mniejszych pętli, które mogłyby go uatrakcyjnić. Chcemy też wejść we współpracę z gminami powiatu, by móc promować na szlaku lokalne produkty i ciekawe miejsca - mówi Krzysztof Florys. Jedną z propozycji jest stworzenie tzw. pętli jurajskiej, która obejmowałaby atrakcyjne widokowo i przyrodniczo miejsca na Jurze. Już teraz wiadomo, że pętla przebiegałaby m.in. przez Skałę i Ojców. - Krakowską część szlaku wyznaczał znany przewodnik i doświadczony instruktor krajoznawstwa Krzysztof J. Pucek. Konsultowaliśmy się z nim w sprawie pętli jurajskiej i nie ulega wątpliwości, że będzie tam można pokazać sporo ciekawych rzeczy. Myślę, że pętla powinna pojawić się w przyszłym roku - wyjaśnia koordynator. Organizatorzy szlaku z Fundacji Partnerstwo dla Środowiska zapraszają do współpracy gminy, organizacje lokalne, przedsiębiorców, szkoły i osoby indywidualne. Dostępne są dla nich rozmaite programy dotacyjne i granty, a także możliwość zdobywania certyfikatów i prawa do posługiwania się na wyrobach logotypem szlaku - trzema zielonymi drzewkami. Dla firm przewidziano tzw. Kluby Czystego Biznesu. Fundacja zaangażowała się także w organizację Szlaku Bursztynowego biegnącego z Węgier nad Bałtyk. Jego polski odcinek otwarto w 2004 r. Rozpoczyna się na byłym polsko-słowackim przejściu granicznym Bobrov - Lipnica Wielka na Orawie i biegnie do Krakowa przez przełęcz Krowiarki, Zawoję, Suchą Beskidzką, Zembrzyce, Stryszów, Lanckoronę, Kalwarię Zebrzydowską i Skawinę (a zatem także przez powiat krakowski). Jak dotąd w naszym kraju wyznaczono sześć zielonych szlaków Greenways. Ich łączna długość wynosi ponad 3 tys. kilometrów.
Rowerem po wierzchowinie
Objeżdżamy tenczyński zamek dookoła i mkniemy w kierunku charakterystycznych kopuł Radia RMF pod Alwernią. Zwiedzamy rynek w Alwerni i ruszamy do Regulic. Potem mozolnie wspinamy się do Kwaczały, gdzie znajduje się ładny punkt widokowy. Stary trakt na wierzchowinie doprowadza nas do Babic. z wierzchowiny zjeżdżamy pod skansen w Wygiezłowie. A potem przez Mętków pedałujemy do Oświęcimia. Ale to już zupełnie inny powiat... Paweł Stachnik
Kraków - Morawy - Wiedeń Greenway
to europejski korytarz stworzony w oparciu o sieć szlaków przyjaznych dla rowerzystów, turystów pieszych i konnych oraz edukacyjnych tras tematycznych. Szlak ozdobiony jest alejami drzew ciągnących się od miejscowości do miejscowości, łączący miejsca i regiony cenne przyrodniczo i kulturowo.