MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa Kroniki

Redakcja
Fot. Beata Sikora-Majewska
Fot. Beata Sikora-Majewska
- W tym tygodniu w Krakowie trwają obchody potrójnego jubileuszu: 60-lecia Instytutu Botaniki PAN, 100-lecia Instytutu Botaniki UJ oraz 230-lecia Ogrodu Botanicznego. Kraków jest szczególnym miejscem, gdy chodzi o badanie roślin?

Fot. Beata Sikora-Majewska

Prof. ALICJA ZEMANEK, historyk botaniki, biolog, kierownik Muzeum Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego

- Jest jednym z najbardziej prężnych takich ośrodków nie tylko w Polsce, lecz także w Europie. Oba instytuty skupiają aż około stu botaników. Prowadzą oni wiele ciekawych badań nad florą różnych obszarów świata. Między innymi odkrywają nowe gatunki roślin, porostów i grzybów przy obydwu biegunach, w Arktyce i Antarktyce, ostatnio także prowadzą badania np. w Tadżykistanie.

- Naukowcy pomagają nam też dowiedzieć się więcej o Krakowie - choćby paleobotanicy, którzy badają, co tu rosło przed wiekami.

- Takie badania towarzyszą wykopaliskom archeologicznym. A jeśli chodzi o współczesność, krakowscy botanicy dają teoretyczne podstawy dla ochrony roślin w tym mieście i regionie. Do takich działań należy np. przygotowanie - przez prof. Eugeniusza Dubiela wraz ze współpracownikami - mapy zbiorowisk roślinnych Krakowa. Pokazuje ona, gdzie występują rzadkie i zagrożone rośliny, jest jednym z opracowań, którymi posługują się miejscy planiści, decydując o przyszłości danych terenów. Dla ochrony gatunków duże znaczenie mają atlasy florystyczne obrazujące rozmieszczenie gatunków na terenie Polski, redagowane przez profesorów Adama Zająca i Marię Zając. Niedawno ukazał się atlas rozmieszczenia roślin na terenie Krakowa i okolic pt. "Flora Cracoviensis Secunda".

- Rok 2013 - w związku z jubileuszami instytutów i Ogrodu Botanicznego - został ogłoszony Rokiem Botaniki Krakowskiej. Jak długą ma ona historię?

- Botanika krakowska rozwija się już od XV wieku. To wspaniała tradycja. Wpisują się w nią nazwiska takich postaci, jak Szymon Syreniusz, sławny zielnikarz renesansu, prof. Szafer, współtwórca ochrony przyrody w Polsce i Europie, czy prof. Kornaś, badacz flory paprotników Afryki. Trzeba też wymienić nazwisko Józefa Warszewicza, podróżnika i zbieracza roślin z połowy XIX w., któremu Ogród Botaniczny UJ zawdzięcza m.in. wiele nowych gatunków storczyków i sagowców (kolekcje te, później wzbogacane, są obecnie dumą krakowskiego ogrodu).

- Krakowski Ogród Botaniczny bardzo zmienił się przez 230 lat istnienia?

- Bardzo, przede wszystkim się rozrósł. Dziś ma 9,6 ha, a początkowo był to mały, 2,5-hektarowy, barokowy ogród w stylu francuskim. Powstał w miejscu starorzecza Wisły, na mokradłach. Jego główną osią była aleja, która i dziś biegnie od budynku pałacowego w kierunku stawu. Ogród został stworzony z inicjatywy Hugona Kołłątaja, jako część utworzonej Katedry chemii i historii naturalnej. Powstał jako trzeci w Rzeczpospolitej (po Grodnie i Wilnie), a dziś jest najstarszym w Polsce.

- W ramach jubileuszu w tym tygodniu odbywa się sesja naukowa dla specjalistów. A krakowianie jak mogą włączyć się w świętowanie?

- Zapraszamy na co dzień do wysprzątanego na jubileusz Ogrodu Botanicznego, ponadto na Noc Naukowców (27 IX), kiedy będzie można poznać pracę botaników, a także na otwartą właśnie wystawę w Bibliotece Jagiellońskiej, na której można oglądać przepiękne starodruki botaniczne (do 5 października).

Rozmawiała

Małgorzata Mrowiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski