Wiślanka Grabie - Rajsko 7-0 (0-0)
Wiślanka: Kubicki - Sasnal (80 Mitoń), Przeniosło, P. Trawiński (75 Sawicki) - Karkoszka (65 Mleczko), R. Trawiński, Misiak, Sysło - Jeziorski (55 Krystian), Luty, Zięba.
Rajsko: Ćwik - Bularz, Stefanik, Cieślik, Brzeżowski - T. Stanuszek, M. Stanuszek, Kura (46 Wesołowski), Goguła (80 Łabędź) - W. Wrona, Suder.
- Nasi rywale cały czas się bronili, mimo to wpierwszej połowie wypracowaliśmy sobie trzy stuprocentowe sytuacje, poktórych nie wiem jak nie padły gole. Po przerwie nasza przewaga była już straszna, szybko strzeliliśmy bramkę istało się jasne, że wygramy. Ten mecz toczył się do momentu strzelania gola, potem rywale już nie wierzyli wmożliwość zrobienia czegokolwiek - powiedział trener Wiślanki Tomasz Sasnal.
- Przedmeczem okazało się, że nie mam ośmiu zawodników itelefonicznie zebraliśmy mieszankę oldbojów ijuniorów. Broniliśmy się ichcieliśmy kontrowac, ale gol stracony napoczątku drugiej połowy spowodował, że rywale dopadli nas inie wypuścili. Mieliśmy kilka okazji, sam mogłem strzelić dwie bramki - powiedział trener Rajska Władysław Wrona. (pan)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?