Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rumiane, chrupiące

WOJ
Z kilkunastu większych i mniejszych piekarń (jest ich 8, nie licząc zakładu cukierniczego w Charsznicy: 5 w Miechowie, 2 w Książu Wielkim i jedna w Racławicach) wybraliśmy piekarnię prowadzoną przez braci Mirosława i Wiesława Czernikiewiczów od 1995 r. Zatrudniający 15 osób zakład przeszedł w 2000 r. gruntowne przeobrażenia i modernizacje. Od tego czasu jest to piekarnia na wskroś nowoczesna.

Niewielu wie, że poza importowanym w owczym pędzie Dniem Zakochanych, swoje święto mają dzisiaj piekarze. Królewski fach, różnie odnajdujący się w urynkowionej gospodarce, ma swoje wzloty i upadki także w powiecie miechowskim.

_- Produkujemy aż 80 rodzajów pieczywa, w tym 20 rodzajów to asortyment słodki. Nie używamy żadnych polepszaczy ani sztucznego kwasu chlebowego - jeśli już kwas, to naturalny, od stałego, sprawdzonego dostawcy. Musimy dbać o jakość pieczywa, bo klienta stracić łatwo, a pozyskać niezmiernie trudno - _mówi Wiesław Czernikiewicz.
Odbiorcy mieszkają głównie w powiecie miechowskim, ale pieczywo Czernikiewiczów znane jest także w Krakowie i w południowo-zachodniej części województwa świętokrzyskiego.
Z okazji święta, przypominająca rodzime obyczaje i tradycje, życzymy wszystkim wykonawcom pięknego zawodu powszechnego szacunku i uznania. Bo ci, wypiekający nasz chleb powszedni, ze wszech miar na to zasługują! Tekst i fot. (WOJ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski