Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryanair chce być w Krakowie jeszcze mocniejszym liderem

Grzegorz Skowron
Od jesieni w Krakowie będą bazować trzy samoloty Ryanaira
Od jesieni w Krakowie będą bazować trzy samoloty Ryanaira FOT. TOMASZ BOŁT
Ruch lotniczy. Stolica Małopolski będzie największą bazą irlandzkiego przewoźnika w Polsce.

Uruchomienie lotów do Barcelony, na Teneryfę i Gran Cana­rię, dodatkowy rejs do Alicante oraz powiększenie bazy dla samolotów w Bali­cach zapowiedział wczoraj w Krakowie David O’Brien, dyrektor handlowy Ryanaira.

– W zimowym rozkładzie lotów zaoferujemy z Krakowa aż 25 kierunków, co zapewni nam dwa miliony pasażerów rocznie – stwierdził dyrektor O’Brien.

Realizacja zapowiadanego scenariusza oznacza, że samolotami Ryan­aira przyleci do Ba­lic lub stąd odleci co drugi pasażer obsłużony na podkrakow­skim lotnisku. Już teraz udział irlandzkich tanich linii w ruchu pasażerskim Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków – Ba­lice sięga 44 proc., a połowa regularnych połączeń lotniczych oferowanych z Krakowa tego lata to zasługa właśnie Ryanaira.

Na taką pozycję irlandzkie linie pracowały 10 lat. Ale ich pojawienie się w Balicach wcale nie było takie oczywiste. Po otwarciu nieba nad Europą, po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej, ówczesne władze MPL długo broniły się przed wpuszczeniem niskokoszto­wych przewoźników.

Opór budził przede wszystkim Ryanair, bo obawiano się, że pozostali przewoźnicy wycofają się z Krakowa. Presja na tanie latanie była jednak tak wielka, że uginały się przed nią wszystkie regionalne porty, więc i Balice nie mogły pozostać w tyle.

Jesienią 2005 roku Ryanair zaczynał start od dwóch rejsów dziennie do Londynu i trzech do Glasgow. Z roku na rok przybywało połączeń, a tym samym pasażerów latających samolotami tego przewoźnika. Kiedy dwa lata temu Ryanair zdecydował się na uruchomienie swojej bazy w Krakowie, już miał tu bardzo mocną pozycję.

Dzięki temu, że na noc pozostają u nas dwa samoloty, jeszcze bardziej rozbudowano siatkę połączeń (w rozkładzie letnim jest ich 30). Jesienią tego roku dołączy do nich trzecia maszyna.

– Ten trzeci samolot to bardzo ważna wiadomość, bo właśnie dlatego, że maszyna „nocuje” u nas, możemy rozmawiać o kolejnych połączeniach – podkreśla Jan Pamuła, prezes MPL Kraków – Balice. I zapowiada, że Barcelona, Teneryfa i Gran Canaria nie są ostatnimi trasami, które mogą znaleźć się w rozkładzie lotów.

– Cieszymy się z rozbudowy bazy Ryanaira, bo dzięki temu możemy latać z Krakowa tanio i daleko, może jeszcze nie tak wygodnie – dodaje prezes Pamuła.

David O’Brien twierdzi, że wprawdzie polscy klienci wybrali Ryanaira z powodu niskich cen, ale przewoźnik oferuje więcej niż tylko tanie latanie.

To przede wszystkim rozbudowana siatka połączeń, ale też specjalna oferta dla rodzin i ludzi biznesu. Jednak o najnowszej promocji (bilety w cenie 79 złotych na podróż w czerwcu) dyrektor handlowy Ryanaira mówi o „zwariowanych, niskich cenach”. A do zakupu biletu za 199 zł na Teneryfę zachęca: W cenie Pendolino do Warszawy można polecieć na Wyspy Kanaryjskie.

Mimo dominacji Ryanaira, władzom MPL udaje się utrzymywać inne linie. A ostatnio po kilkuletniej przerwie powróciły do nas British Airways oraz Swiss Air Lines.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski