Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rykoszet po aferze

GM
Aresztowanie wiosną tego roku dwóch prezesów Grupy Kapitałowej "Andropol" w Andrychowie rykoszetem odbije się także na tegorocznych wynikach tej spółki. W tym roku zakład planował zwiększyć sprzedaż o 30 proc., ale prawdopodobnie nic z tego nie wyjdzie.

   Od kilku lat andrychowska firma, zarządzana przez Grupę "Fasty" z Białegostoku, uważana była za "tygrysa", z dużym rozmachem podbijającego nowe rynki w kraju i za granicą. Stale zwiększała zatrudnienie, produkcję i sprzedaż. Furorę firma zrobiła zwłaszcza przy okazji produkcji tkanin, z których powstają mundury dla polskich żołnierzy. Ale ten rok nie był już tak dobry.
   Kłopoty pojawiły się na wiosnę, kiedy dwaj prezesi "Andropolu" trafili za kratki. Zostali aresztowani przez białostocką prokuraturę, pod zarzutem działalności na szkodę jednej z firm na północy Polski. Po wpłaceniu kaucji, obaj wyszli na wolność, ale na tym się nie skończyło. Skutkiem afery i towarzyszącego jej rozgłosu było wycofanie się dwóch banków z finansowania spółek Grupy na kwotę 1,8 mln zł, a na dodatek - wstrzymanie dofinansowania spółek na kolejne 3 mln zł. Jak wynika ze sprawozdania, dostarczonego andrychowskim radnym - właśnie dlatego zakład nie wykorzystał wiosennego, zwiększonego popytu rynkowego na tkaniny. "Ominęła nas szansa na zwiększenie produkcji i sprzedaży w 2004 roku o ok. 30 proc." - napisano w sprawozdaniu.
   Firma ratowała się w tym roku, jak mogła. Zmniejszono zatrudnienie o ok. 20 osób. Przemeblowano strukturę produkcji i sprzedaży na korzyść rentowniejszych produktów. Dlatego szacuje się, że sprzedaż w 2004 roku utrzyma się na poziomie ubiegłorocznym, a wynik finansowy - na poziomie co najmniej 60. proc. wyniku ubiegłorocznego. Trudno będzie jednak odbudować potęgę zakładu, przynajmniej do poziomu sprzed wiosennej afery.
(GM)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski