Głównym celem nowych przepisów jest zapewnienie koordynacji działań służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polaków. Główny ciężar niedopuszczenia do zamachów spadnie na Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zwłaszcza na jej służby kontrwywiadowcze. Minimalizowanie skutków ewentualnego ataku będzie obowiązkiem policji, straży pożarnej i straży granicznej, czyli służb podlegających MSWiA.
- Chcemy wzmocnić ABW, żeby nie dopuścić do ataku terrorystycznego na terenie Polski - mówił minister koordynator służb Mariusz Kamiński, który przypomniał, że zarówno goście szczytu NATO w Warszawie, jak i uczestnicy Światowych Dni Młodzieży w Krakowie mogą być atrakcyjnym celem dla potencjalnych zamachowców.
Dlatego rząd pozwoli działającemu w strukturach ABW Centrum Antyterrorystycznemu na pełny dostęp do wszystkich baz danych instytucji państwowych, a za zgodą sądu nawet do informacji bankowych. Szef ABW uzyska ponadto możliwość zastosowania kontroli operacyjnej, np. podsłuchu, bez zgody sądu. Takie prawo będzie miał jednak wyłącznie wobec cudzoziemców, a kontrola nie może być dłuższa niż trzy miesiące.
Zgodnie z projektem większe uprawnienia otrzyma także szef MSWiA. Będzie mógł wydać decyzję o natychmiastowym wydaleniu poza granice Polski cudzoziemca podejrzanego o związki z terroryzmem. Taka osoba mogłaby się odwołać od decyzji, ale tylko spoza terytorium Polski. Minister otrzyma też możliwość decydowania o czasowym zamknięciu granic Polski, odwołaniu imprez masowych i zgromadzeń na terenie kraju. Służby specjalne będą mogły wtedy dokonywać rewizji u osób podejrzanych przez całą dobę, a nie jak dotąd, z wyłączeniem godzin nocnych.
Służby chcą również ograniczeń w dostępie do anonimowych telefonów prepaid. Po wejściu w życie przepisów antyterrorystycznych zakup takiego telefonu i karty SIM będą możliwe wyłącznie na podstawie dowodu osobistego.
Mariusz Kamiński przypomniał wczoraj, że identyczne zapisy były w projekcie, którego nie zdążył uchwalić poprzedni Sejm. - Mam nadzieję, że opozycja poprze te rozwiązania - powiedział natomiast min. Błaszczak. Obaj ministrowie podkreślili, że nowe przepisy są konieczne dla zapewnienia Polakom bezpieczeństwa. Niektórzy eksperci obawiają się jednak, że zostaną wykorzystane do szykanowania ludzi niechętnych władzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
