Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzemieślnicy i przedsiębiorcy mają dość obietnic polityków

Zbigniew Bartuś
archiwum
Nasza cierpliwość się kończy. Niedługo nie będziecie mieli z kim gadać, bo zlikwidujecie nas wszystkich swoimi ustawami, przepisami - mówili do posłów i senatorów małopolscy rzemieślnicy i przedsiębiorcy

- Sejm musi przyjąć ustawę o samorządzie gospodarczym. Przynależność do samorządu powinna być obowiązkowa. Trzeba też przywrócić wymóg posiadania kwalifikacji do wykonywania zawodu i odbudować szkolnictwo zawodowe - postulował Janusz Kowalski, prezes Małopolskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości, na spotkaniu z posłami, senatorami i europosłami z naszego regionu. MIRiP zorganizowała je wraz z Izbami w Tarnowie i Nowym Sączu.

Janusz Kowalski stwierdził z goryczą, że przed wyborami każdy polityk chce się spotykać z rzemieślnikami i przedsiębiorcami. - A potem się o nas zapomina. Obietnice nie są spełniane - powiedział.Aby to zmienić, kilkanaście zrzeszeń przedsiębiorców utworzyło Małopolskie Porozumienie Organizacji Gospodarczych.

Janusz Strzeboński, wiceprezes MPOG, przypomniał, że przynależność do izb gospodarczych jest w większości rozwiniętych krajów obowiązkowa. - I jak się tym krajom wiedzie? Jak się żyje ich mieszkańcom? - pytał retorycznie. Dodał, że przedsiębiorcy nie mogą być, jak teraz, przygnieceni masą absurdalnych i niepotrzebnych przepisów ani spędzać połowy życia na próbie zrozumienia, o co chodzi autorom ordynacji podatkowej i kolejnych jej nowelizacji.

Przedsiębiorcy mówili dużo o szkolnictwie zawodowym. - Młodzi najlepiej uczą się fachu u przedsiębiorcy. To jest oczywiste na całym świecie, tylko nie w Polsce - podkreślił Józef Pilch, krakowski radny PiS, dyrektor w Chemobudowie.

- Publiczna szkoła sama nie nauczy żadnego fachu - wtórował mu wiceprezes Strzeboński. Kowalski oburzał się, że z powodu likwidacji wymogu posiadania kwalifikacji zawodowych (w Europie dyplom je potwierdzający jest niezbędny, a w Polsce nie i każdy może sobie robić, co chce). - Mówi się dziś tyle o szkolnictwie dualnym. A my je prowadzimy od XII wieku - dodał prezes MIRiP, podkreślając, że rzemieślnicy są dyskryminowani przez państwo; m.in. prowadzone przez nich szkoły dostają dotacje na ucznia na poziomie 85 proc. tego co placówki publiczne.

- Bez przerwy o tym mówimy na komisji trójstronnej. Wszyscy przytakują, ale nic nie robią - narzekał Kowalski.

Wiesław Jopek, prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej, wezwał polityków, by ponad partyjnymi podziałami przygotowali ustawę o obowiązkowym samorządzie gospodarczym. - Mamy za sobą 25 lat gospodarki opartej na ideologii liberalnej. Założono, że rynek jest wszechmocny i niepodważalny. Tymczasem nawet najwięksi piewcy tej ideologii, jak Jeffrey Sachs, guru Leszka Balcerowicza, przyznają dziś, że się mylili. To samo mówi prezes NBP. Czy nasza klasa polityczna zauważyła, że ten model się zużył? Co proponuje w zamian? - pytał Chwajoł, jeden z najbardziej znanych krakowskich rzemieślników. Zwrócił uwagę, że odpowiedzi i rozwiązań można szukać choćby w materiałach z zeszłorocznego kongresu MPOG.

- Wielkie korporacje to zaledwie jeden procent graczy na polskim rynku, a mimo to wszyscy się z nimi liczą. Tymczasem nikt nie słucha 99 procent uczestników tego rynku, w tym mikro-, małych i średnich przedsiębiorców, zatrudniających większość Polaków i tworzących połowę PKB - dodał Chwajoł.

Liderzy MPOG dziękowali krakowskim posłom, m.in. Ireneuszowi Rasiowi i Józefowi Lassocie, za dotychczasową pomoc i zaangażowanie w rozwiązywanie problemów drobnego biznesu, wszyscy podkreślali jednak, że czują "olbrzymi niedosyt i rozczarowanie".

- Zaangażowanie polityków, jeśli w ogóle występuje, ma charakter lokalny, a najczęściej przedwyborczy. Tymczasem my się od lat domagamy rozwiązań na poziomie parlamentu w najważniejszych kwestiach, o jakie walczymy. Wy ciągle obiecujecie, a ja mówię dzisiaj: sprawdzam. Żądamy konkretów, ustaw - mówił Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski