Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są chęci i zapał, brakuje jednak strojów, piłek i dostępu do hali

(MH)
Władysław Piątkowski chce odrodzić piłkę ręczną w Myślenicach
Władysław Piątkowski chce odrodzić piłkę ręczną w Myślenicach fot. Maciej Hołuj
Myślenice/Sułkowice. Czy trenerowi Władysławowi Piątkowskiemu uda się wskrzesić tradycje piłki ręcznej w Myślenicach? Istnieje taka szansa.

Od ponad miesiąca treningi z myślenickim narybkiem tej dyscypliny sportu prowadzi Władysław Piątkowski, legendarny trener Gościbii Sułkowice, twórca niegdysiejszej potęgi żeńskiej piłki ręcznej w tej miejscowości.

Podatny grunt

- Próbowałem odrodzić szczypiorniaka w Sułkowicach, stąd przecież pochodzę i tutaj pracowałem przez tyle lat, ale Sułkowice mnie nie chcą. Podjąłem zatem próbę odrodzenia męskiej piłki ręcznej w Myślenicach, z którą zresztą 59 lat temu miałem ścisły kontakt jako trener - mówi Władysław Piątkowski. - Jestem ciągle aktywnym trenerem, siedzenie w domu jest dla mnie udręką, zauważyła to nawet moja żona - dodaje trener Piątkowski z uśmiechem.

Trener rozpoczął nowe przedsięwzięcie od znalezienia osób popierających jego pomysł, od pozyskania sojuszników. Był u burmistrza Myślenic, który zaaprobował projekt, był u Marka Łatasa, posła na Sejm RP, kiedyś członka prowadzonej przez siebie drużyny, który również zadeklarował pomoc. Wreszcie odwiedził dyrektora myślenickiego Gimnazjum numer 1 Tadeusza Jarząbka, który bardzo się z nowej inicjatywy ucieszył udostępniając uczniów i przyszkolne boisko na treningi.

Dużo chętnych

Na pierwsze spotkanie z trenerem przyszło około siedemdziesięciu chłopców, uczniów Gimnazjum nr 1. - Nikt z nas nie spodziewał się takiej frekwencji - mówił wówczas Władysław Piątkowski. - I chociaż wiem z doświadczenia, że połowa z tych chłopców wcześniej czy później zrezygnuje z zajęć, to jednak mam nadzieję, że dwudziestu kilku pozostanie ze mną i będzie chciało trenować i grać.

Trener nie pomylił się. Dzisiaj na treningi uczęszcza dwudziestu dwóch chłopców i są to zawodnicy, na których szkoleniowiec z Sułkowic może liczyć. Kolejny nabór do zespołu przeprowadzony zostanie zaraz po rozpoczęciu nowego roku szkolnego. Treningi odbywają się, póki co, na wolnym powietrzu, na przyszkolnym boisku.Teraz zawodnicy wyjechali na wakacje, ale kolejne spotkanie treningowe wyznaczono na 17 sierpnia.

- W planach jest stworzenie dwóch drużyn - mówi trener. - Pierwsza ma składać się z chłopców w wieku od 13 do 14 lat, druga w wieku od 15 do 17 lat. Będzie konieczna pomoc ze strony entuzjastów tej dyscypliny sportu, sam nie będę w stanie pociągnąć tego wózka - uważa Piątkowski.

Czy grać już teraz …

… czy budować drużynę przez rok i rozpocząć rozgrywki ligowe dopiero we wrześniu 2016? Oto jakie pytanie nurtowało Władysława Piątkowskiego. Nurtowało, bo już nie nurtuje. Piątkowski znalazł na nie odpowiedź u … rodziców swoich młodych zawodników. - Rodzice mówią - grać! Zatem będziemy grać od września w lidze wojewódzkiej.

Pomysł i decyzja gry noszą znamiona szaleńczych. Wprawdzie powstał klub o nazwie UKS Jedynka, wprawdzie wybrano jego zarząd i skierowano wniosek o rejestrację do Starostwa Powiatowego, zaś zarówno trener jak i zawodnicy wykazują olbrzymią ochotę do pracy, to jednak nadal zespół znajduje się w powijakach. Nie ma strojów, nie ma piłek, a te które są wypożyczono. Najgorszy jest jednak brak dostępu do hali.

- Na razie trwają wakacje i aura dość nam sprzyja, ale piłka ręczna to ewidentnie dyscyplina sportu, która najlepiej czuje się pod dachem - przekonuje Piątkowski. Hal w Myślenicach nie brakuje. Czy jednak nowo powstała sekcja znajdzie kąt w którejś z nich?

Najbliższa przyszłość

Piątkowski wierzy w to, że młodzi chłopcy pójdą w ślady takich graczy jak: Eugeniusz Ulman, Marek Gorączko, Tadeusz Pilch, Jan Bałuk, Bolesław Chęciński, Jerzy Krygier, Marian Góralik, Stanisław Jędrzejowski czy Wojciech Montikolo. - Jeśli znajdę popleczników i pomocników, jeśli pojawi się sponsor - musi się udać - wierzy Piątkowski. I dodaje, że za sześć , osiem lat drużyna z Myślenic będzie grała w ekstraklasie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski