Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są już pierwsze pokrzywy

Grzegorz Tabasz
Przyroda. Zdrowe, ciemnozielonej barwy liście sięgają do połowy łydki. Kiedyś na ich widok ludziom napływała ślina do ust. Tudzież wracała nadzieja na przetrwanie. Dzisiaj pokrzywa to cenne lecznicze ziółko. Nieliczni traktują parzące liście jako zasadnicze danie.

Na przednówku zielsko ratowało życie. W czasach, gdy nie było opieki społecznej, marketów, banków żywności i tysięcy zawodowych dobroczyńców chuda polewka z pokrzywy pozwalała napełnić żołądek. Ostatnią garść mąki mieszano z siekaną pokrzywą. Pieczono podpłomyki zielonej barwy. Jeśli kury równie głodne, co ich właściciele zniosły kilka jajek, to na stół trafiał pyszny omlet. Nic to, że trzy czwarte dania to zmielone liście.

Najważniejsze było wspaniałe uczucie sytości. Pokrzywę zbierano do chwili, gdy zawiązała kwiaty i traciła smak. Potem zbierano lebiodę i czosnaczek. Byle tylko przetrwać kilka następnych tygodni i doczekać pierwszych zbiorów. Pamięć ludzka jest krótka, więc przypomnę, iż pokrzywa gościła w menu jeszcze kilka lat po ostatniej wojnie. Takie czasy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski