Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są na początku długiej drogi po sukcesy na parkiecie

Maciej Hołuj
Na najwyższym stopniu podium Emila Selwa i Wojciech Domagała. Obok nich Adrian Kulik
Na najwyższym stopniu podium Emila Selwa i Wojciech Domagała. Obok nich Adrian Kulik Fot. archiwum
Kultura. Emilia Selwa z Dobczyc i Wojciech Domagała z Falkowic to młoda para taneczna, która zdążyła już wygrać dwa ogólnopolskie turnieje.

Być może w Zespole Pieśni i Tańca „Dobczyce”, kierowanym przez instruktora i kierownika zespołu Adriana Kulika, rosną przyszli mistrzowie Polski w tańcach polskich. Tak można sądzić po ostatnich dokonaniach Emilii Selwy z Dobczyc i Wojciecha Domagały z Falkowic, młodej pary tanecznej, która tańcząc ze sobą dopiero od września ubiegłego roku zdążyła już wygrać dwa ogólnopolskie turnieje.

To był pomysł Emilki

Emilia Selwa tańczy od jedenastego roku życia, Wojtek Domagała - od szóstego. Oboje spotkali się w ZPiT „Dobczyce”. - Zawsze marzyłam o tym, aby tańczyć w parze i kiedy poznałam Wojtka pomyślałam, że możemy przecież stworzyć taką parę i wspólnie spróbować sił - mówi Emilka. Wojtek na propozycję Emilki przystał bez namysłu i tak oto we wrześni 2015 roku powstała nowa para taneczna. - Wojtek tańczył już wcześniej w parze, dlatego wykorzystaliśmy jego układy - mówi Emilka. - Bardzo szybko znaleźliśmy wspólny, taneczny język.

Zwycięski debiut

Emilka i Wojtek w lutym tego roku odnieśli swój pierwszy sukces, wygrywając ogólnopolski turniej tańca w Bielsku-Białej. - Zwyciężyliśmy w swojej kategorii tanecznej III D - tłumaczy Emilka. - III to oznaczenie kategorii wiekowej od 13 do 15 roku życia. „D” oznacza, że startowaliśmy jako para debiutująca.

Dobczycka para zwyciężyła we wszystkich trzech prezentowanych tańcach: polce, krakowiaku i oberku, pokonując osiem innych par. W marcu, podczas drugiego turnieju rozgrywanego tym razem w Puławach, dobczyccy tancerze znów wygrali rywalizację w III D.

Taneczna przyszłość

Emilka jest w zespole „Dobczyce” od 2012 roku. Zapisała ją do niego babcia. Wojtek tańczy w „Dobczycach” od ośmiu lat. Zapisując się, poszedł w ślady swoich starszych koleżanek.

Dla Emilki taniec to spełnienie marzeń, ale także możliwość spotkania z ludźmi, rozrywka, zdrowe spędzanie wolnego czasu, integracja z koleżankami i kolegami oraz poznawanie świata za sprawą wyjazdów zagranicznych z zespołem. Uczennica dobczyckiego gimnazjum chce, aby w przyszłości jej życie związane było z tańcem, choć nie wie jeszcze, w jakiej formie.

Wojtek także nie chce w życiu dorosłym zrywać swoich związków z tańcem i ma już konkretny plan. - Mam zamiar zostać instruktorem tańca - mówi.

Emilka ukończyła klasę fortepianu w dobczyckiej Szkole Muzycznej, Wojtek uczy się w Szkole Muzycznej w Gdowie gry na trąbce. Emilka twierdzi, że lubi tańczyć wszystko. Ulubionym tańcem Wojtka jest oberek.

Instruktor pobłogosławił

- Kiedy dowiedziałem się, że Emilka i Wojtek zamierzają razem tańczyć, pobłogosławiłem ten związek - śmieje się Adrian Kulik. - Oboje są uparci w dobrym znaczeniu tego słowa. Oboje są utalentowani, ale talent to tylko impuls, bodziec do działania - najważniejsza jest praca. A tej oboje się nie obawiają. Sukcesy, zwłaszcza ten osiągnięty w Bielsku-Białej, był dla mnie zaskoczeniem. Niezależnie od tego uważam, że przed Emilką i Wojtkiem świetlana przyszłość, pod warunkiem, że będą nadal tak pracować jak czynią to teraz.

Dobczycka para wybiera się na początku kwietnia na Mistrzostwa Polski. - Jedziemy tam po doświadczenie - mówi Adrian Kulik. - To początek długiej drogi dla Emilki i Wojtka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski