Sąd ogłosił upadłość firmy Amber Gold

Jak poinformował rzecznik, Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ oddalił wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu, natomiast ogłosił upadłość obejmującą likwidację majątku spółki.

Ponadto sąd wezwał wierzycieli upadłej firmy, aby zgłosili swoje wierzytelności, wyznaczył też syndyka masy upadłości. Został nim mec. Józef Dębiński, dotychczasowy zarządca majątku spółki. Zwróciliśmy się do niego z pytaniem, co teraz powinny zrobić osoby, które wysuwają roszczenia wobec Amber Gold.

- Osoby te muszą teraz złożyć do listy wierzytelności swoje roszczenia. Muszą to zrobić w okresie trzech miesięcy, licząc od momentu ogłoszenia, które ukaże się w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Ja ze swojej strony będę zawiadamiał wszystkich wierzycieli, którzy są mi znani, których zidentyfikowałem na podstawie ksiąg rachunkowych upadłej spółki - powiedzial.

Syndyk poinformował, że osoby te mogą się samodzielnie zgłaszać do biura przy ul. Stągiewnej 11, od poniedziałku do piątku w godz. 9-19. Telefon do biura syndyka: 881 525 479.

Zgodnie z przepisami wierzytelności zostaną teraz podzielone na pięć kategorii. Do pierwszej zaliczone zostaną m.in. wszystkie należności na rzecz Skarbu Państwa, zaległe wynagrodzenia, składki emerytalne i rentowe pracowników. W drugiej kategorii znajdą się m.in. zaległe podatki, w kolejnych - wszystkie inne wierzytelności.

Podział na kategorie oznacza również kolejność zaspokajania wierzycieli - najpierw będą regulowane wierzytelności z kategorii pierwszej, potem z drugiej... itd. Wszystko wskazuje na to, że majątek Amber Gold będzie dalej przedmiotem poszukiwań syndyka.

- Przepisy zapewniają syndykowi liczne instrumenty prawne pozwalające na poszukiwanie majątku, a następnie doprowadzenie do jego zwrotu do masy upadłości - tłumaczy Wojciech Piłat, adwokat z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych "Piłat i Partnerzy" w Warszawie.

(TS, ŁK)