Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samochód dla Polaka

Redakcja
Kiedy kilka lat temu odbyła się prezentacja sieny i lanosa, stwierdzono wówczas, że jest to idealny model dla polskiej rodziny. Tak też było w istocie i szybko zostały one docenione na rynku. Jednakże fascynacja nowym pojazdem okazała się tylko krótkotrwałą modą. Od stycznia do maja, auta "Daewoo Lanos" zanotowały spadek sprzedaży, w stosunku do zeszłego roku, o 35%, a fiatowskie siena/palio aż o 42%. Czyżby wszyscy czekali na nowe odmiany tych aut, które w sprzedaży pojawić się powinny już w roku przyszłym?

Bogusław Korzeniowski

 Obydwie wersje pojawiły się w salonach prawie równocześnie. Jednakże koncepcja podboju rynku była w obydwu firmach zupełnie inna. W przypadku Daewoo zaproponowano samochód, który miał być ofertą dla każdego. Stąd też możemy wybierać pomiędzy wersjami trzy- i pięciodrzwiowymi, oraz klasycznym czterodrzwiowym sedanem. Dyrekcja Fiata wybrała natomiast inny kierunek. Nie zaproponowano w Polsce modeli trzy- i pięciodrzwiowych, a tylko wersje sedan i kombi. Noszą one nazwy siena i palio weekend.
 Obydwie konstrukcje oferowane są dla tego samego klienta. Dzięki temu mają podobną cenę i zbliżone wymiary. Jednakże pod tym względem wygrywa lanos. Ma on rozstaw osi 252 cm i szerokość karoserii 268 cm. Analogiczne wymiary dla sieny wynoszą 236 cm i 161 cm. Wynika stąd, że model z Korei ma większą przestrzeń pasażerską. Atutem Fiata jest natomiast bagażnik, którego wielkość wynosi 500 litrów. Jest to wartość, jak w dużo większych samochodach np. "Oplu Vectrze". W przypadku lanosa, przestrzeń bagażowa wynosi tylko 320 litrów.
 Obydwie wersje czterodrzwiowe powstały poprzez nowe uformowanie nadwozia hatchbacka. Należy przyznać, że konstruktorom Daewoo bardziej udał się ten zabieg. Wprawdzie ich samochód nie oferuje tyle miejsca w bagażniku co Fiat, ale przez to linia nadwozia jest spokojniejsza i bardziej dystyngowana. Natomiast bagażnik sieny sprawia wrażenie doklejonego kufra zakłócającego harmonię karoserii.
 Jeżeli ktoś wybrał już wersję nadwozia, powinien zastanowić się nad odpowiednim silnikiem i wyposażeniem. Fiat oferuje dwa modele o mocach 75 KM lub 100 KM. Ich odmienność nie polega tylko na zastosowaniu innego silnika, ale także innego pakietu wyposażenia. Wersja słabsza oferowana jest jako model EL i HL, a mocniejsza tylko jako HL. Różnica polega na seryjnym stosowaniu m.in. wspomagania kierownicy, centralnego zamka i elektrycznych szyb oraz reflektorów przeciwmgielnych.
 W przypadku Daewoo oferta silnikowa obejmuje jednostki 1,4 l, 1,5 l i 1,6 l. Mają one moc od 75 KM do 106 KM.
 Także w tym przypadku zastosowano uniki cenowe, poprzez wprowadzenie słabych wersji wyposażenia. Jeżeli będziemy chcieli kupić najtańszy pojazd możemy oczekiwać tylko imobilizera i dodatkowego światła stopu. Dodatki, takie jak: poduszka powietrzna, centralny zamek, elektryczne sterowanie szyb czy wspomaganie układu kierowniczego są już opcjami płatnymi, dostępnymi w standardzie w droższych wersjach wyposażenia.
 W obydwu przypadkach możemy wybrać samochody posiadające ABS i klimatyzację, gdyż urządzenia takie są w cenniku. Jednakże za te dodatki musimy zapłacić 7900 zł w Fiacie i 4400 zł w Daewoo.
 Do obliczeń przyjęliśmy więc tańsze wersje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski