„Biało-czarni” zaliczają najlepszy start wiosną, odkąd awansowali na zaplecze ekstraklasy. Biorąc pod uwagę jedynie tegoroczne spotkania, sądecka drużyna zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.
Co prawda po tyle samo punktów zdobyły również Wisła Płock, Olimpia Grudziądz i Arka Gdynia, ale to piłkarze z ul. Kilińskiego mają najlepszy bilans bramkowy.
Tak dobry start szybko znalazł odzwierciedlenie w ligowej rzeczywistości. Nowosądecki pierwszoligowiec, jeszcze do niedawna będący w strefie spadkowej, plasuje się obecnie na dziewiątym miejscu w lidze z siedmioma punktami straty do trzeciego w tabeli Zawiszy Bydgoszcz, z którym wygrał w Wielką Sobotę aż 4:0.
Ta wygrana była wisienką na torcie. Tak dobry rezultat rozbudził apetyty wśród kibiców, ale piłkarze starają się tonować optymistyczne nastroje.
- Czujemy się z tym dobrze, cała drużyna zagrała super zawody, a moje gole były jedynie konsekwencją gry zespołu - mówi w swoim stylu bohater z soboty Maciej Małkowski, autor hat-tricka.
- Walczymy o utrzymanie i na dziś nie ma co wpadać w hurraoptymizm, ponieważ jeszcze tego utrzymania nie mamy. Wiadomo, że każdy awans w __tabeli cieszy - wyjaśnia 31-letni pomocnik. W tym roku zaliczył już pięć trafień, (w całym sezonie ma ich sześć).
- Jestem skuteczny, to fakt. Być może potrzebowałem czasu, by oswoić się z __ligą - dodaje. - Obym strzelał regularnie - puszcza oko.
W podobnym tonie wypowiada się inny strzelec gola przeciwko Zawiszy Bartłomiej Dudzic.
- Przed nami jeszcze wiele spotkań. Atmosfera w zespole jest bardzo pozytywna. Oby tak dalej, a będziemy szczęśliwi - podsumowuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?