Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM
Przewodniczący składu sędziowskiego, pan sędzia Paweł Rysiński, powiedział co prawda w uzasadnieniu wyroku, że w polskim prawie jest jasno powiedziane, że jeżeli dowody przestępstwa zostały zdobyte nielegalnie, to nie mogą być one użyte przeciwko osobie podejrzanej o popełnienie przestępstwa. Zdaniem sądu CBA w całości dowody zdobyła nielegalnie.
Tyle tylko, że w tym samym uzasadnieniu sędzia Rysiński powiedział, że ustalenia sądu I instancji były prawidłowe, a przypomnę, że w I instancji pani Sawicka została uznana za winną. Więc albo, albo. Albo poprzedni sąd się pomylił, stąd dzisiaj Sąd Apelacyjny posłankę uniewinnia, albo działał prawidłowo, więc uniewinnienia nie można orzec. Oczywiście wyrok ten krytykują politycy PiS, bowiem orzeczenie sądu bije wprost w ich ukochane dziecko, czyli CBA, ale ja patrzę na to z niepolitycznego punktu widzenia.
Patrzę na to jako obywatel, który jest nieco zdezorientowany. Pani Sawicka biorąc pieniądze od agentów nie wiedziała, że jest to prowokacja. Brała je w przekonaniu, że załatwia jakiś interes, w tym sensie jest winna. Czy powinna iść do więzienia? Nie wiem. Niech nawet ma ten wyrok w zawieszeniu. Nie to w końcu jest najważniejsze.
Teraz jako obywatel oczekuję, że prokuratura weźmie się za tych, którzy łamali prawo, czyli za funkcjonariuszy CBA, chociaż wiem, że jeden z nich ma immunitet. W sumie wyrok ten jest kolejnym, po którym obywatele utwierdzają się w przekonaniu, że w polskim wymiarze sprawiedliwości panuje chaos.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?