Na drogach powiatu wadowickiego "ścigaczy" - jak w środowisku nazywa się szybkie motocykle - nie brakuje. Niestety, jazda nimi sprawia dużo przyjemności (adrenalina!), ale jest szalenie niebezpieczna. - Nawet przy prędkości 60 km na godzinę, przy zderzeniu z przeszkodą, kierowca motocykla ma małe szanse na przeżycie - mówią policjanci.
W niedzielę szybką jazdę hondą życiem przypłacił 17-latek z okolic Myślenic, który zderzył się z samochodem osobowym w Baczynie (powiat suski). W czwartek doszło do kolejnego, równie tragicznego wypadku. Jak poinformował oficer dyżurny wadowickiej policji - po południu yamacha z kierowcą i pasażerem wypadła z drogi w Ryczowie i uderzyła w betonowy mostek. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość. Zginął 30-letni kierowca, mieszkaniec pobliskich Spytkowic.
(GM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?