Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarbnik pod wpływem

Grzegorz Skowron
Łukasz Pawełek przez lata odpowiadał za finanse PO
Łukasz Pawełek przez lata odpowiadał za finanse PO
Polityka. Łukasz Pawełek, pełnomocnik finansowy Platformy Obywatelskiej zaczynał karierę w Krakowie jako radny dzielnicy. Skończył ją pobytem w warszawskiej izbie wytrzeźwień

Noc ze środy na czwartek. Aleje Ujazdowskie w Warszawie, okolice ambasady Stanów Zjednoczonych. Policja wzywa patrol straży miejskiej, by pijanego mężczyznę odwiózł do izby wytrzeźwień. Fakt.pl podaje, że do Ośrodka Leczenia Osób Uzależnionych od Alkoholu przy ul. Kolskiej trafił skarbnik Platformy Obywatelskiej Łukasz Pawełek.

"W związku z pojawiającymi się doniesieniami mediów na mój temat oświadczam, że złożę rezygnację z funkcji skarbnika PO RP i pełnomocnika finansowego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska RP" - czytamy w oświadczeniu Łukasza Pawełka. Ale jeszcze wczoraj po południu na stronie internetowej partii nadal jego nazwisko widniało przy funkcji skarbnika.

Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji, członek władz krajowych Platformy nazwał rezygnację partyjnego skarbnika właściwym zachowaniem i stwierdził, że taka reakcja... zasługuje na szacunek. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że dymisji domagała się pełniąca obowiązki szefowej PO premier Ewa Kopacz. - To rzuca nieco inne światło na zamieszanie wokół skarbnika - mówi nam osoba znająca wewnętrzne układy w PO.

Kariera Łukasza Pawełka od lat była ściśle związana z pozycją Andrzeja Wyrobca w Platformie. Można powiedzieć, że Pawełek szedł jego śladami. Najpierw Wyrobiec odpowiadał za finanse PO w Małopolsce. Gdy awansował na głównego finansistę w partii, jego miejsce w Małopolsce przejął Pawełek. A gdy Wyrobiec został sekretarzem PO, zwolnione przez niego stanowisko skarbnika dostał były radny dzielnicowy.

- Andrzej Wyrobiec nigdy nie był ulubieńcem Ewy Kopacz. To ona doprowadziła do odwołania go z funkcji sekretarza partii. Ostatnia wpadka Łukasza Pawełka ułatwiła tylko odsunięcie osoby związanej z poprzednim sekretarzem - konkluduje nasz rozmówca.

Grzegorz Lipiec, przewodniczący PO w Małopolsce przyznaje, że to nie pierwszy przypadek, gdy ktoś z polityków zostaje przyłapany w stanie nietrzeźwości. Dodaje jednak, że takich surowych konsekwencji za alkoholową wpadkę do tej pory nie pamięta. - Szkoda że mu się nie powiodło, tracimy przedstawiciela naszego regionu we władzach partii - mówi Lipiec.

Ostatnim reprezentantem w ścisłym gronie kierowniczym Platformy jest sekretarz generalny Paweł Graś. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce i jego tam nie będzie, bo pojedzie za Donaldem Tuskiem do Brukseli. Ale może nie ma czego żałować, bo nigdy fakt, że skarbnik czy sekretarz PO był z Małopolski, nie przełożył się na skuteczny lobbing na rzecz naszego regionu.

Łukasz Pawełek nie był politykiem pokazującym się w mediach. Tak jak Andrzej Wyrobiec zawsze stał w drugim szeregu, odpowiadał za sprawy organizacyjne i finansowe PO, z którą związany jest od początku jej istnienia. Nie był też kojarzony jako reprezentant którejś z frakcji partyjnych, choć w 2010 roku w sporze o przywództwo w krakowskiej Platformie między Ireneuszem Rasiem a Łukaszem Gibałą stanął po stronie tego drugiego. Tylko raz pełnił funkcję publiczną z wyboru - był radnym jednej z krakowskich dzielnic w latach 1998-2002. A więc objął mandat, zanim powstała PO.

Na razie nie wiadomo, kto zostanie skarbnikiem partii i jej pełnomocnikiem finansowym na najbliższe wybory samorządowe. - Ta zmiana nie wpłynie niekorzystnie na naszą kampanię wyborczą - zapewnia Grzegorz Lipiec. - W naszym regionie wszystko jest poukładane i nie będzie żadnych zakłóceń z powodu zmian personalnych w Warszawie - dodaje szef PO w Małopolsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski