Skawina. Władze gminy nie zbudują pałacu, tylko potrzebne wszystkim centrum administracyjne. Projekt powstanie w przyszłym roku

FLESZ - Rośnie liczba ofiar rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Na warunki narzekają osoby niepełnosprawne i matki z dziećmi w wózkach. Wprawdzie urzędnicy wychodzą do nich na zewnątrz w celu załatwienia spraw, jednak w zimie czekanie siedząc na wózku inwalidzkim na chodniku i podpisywanie dokumentów na mrozie jest mało komfortowe.

Od wielu lat samorządowcy mówią o konieczności zbudowania urzędu z prawdziwego zdarzenia. Wstrzymywanie się z tą decyzją najczęściej argumentowali obawami o opinie mieszkańców, że zbudują sobie nowy obiekt za wiele milionów złotych, a w gminie jest tyle potrzeb.

Dopiero Rada Miejska w tej kadencji w 2019 roku podjęła uchwałę upoważniającą burmistrza do rozpoczęcia działań w sprawie powstania nowej siedziby.

Władze zamierzały ją zbudować jeszcze w tej kadencji w czteroletnim cyklu, ale plany popsuła pandemia koronawirusa. Teraz wróciły do tej inwestycji.

- Radni są przekonani, że jest ona potrzebna, choć decyzja nie była łatwa. Jedyne obawy budziły finanse, ale może uda się pozyskać zewnętrze fundusze na budowę urzędu, a część kosztów pokryć ze sprzedaży niektórych budynków w Rynku

- powiedziała nam Ewa Masłowska, przewodnicząca Rady Miejskiej.

Na pewno gmina zachowa zabytkowy ratusz, w którym może mieścić się Muzeum Regionalne.

Wcześniej rozważano różne lokalizacje, m.in. parking przy Parku Miejskim, a także wynajem zmodernizowanego biurowca po zlikwidowanej Hucie Aluminium, której następcą były Zakłady Metalurgiczne. Jednak oba miejsca wyeliminowano z planów. Pierwsze, bo działka jest zbyt mała, a drugie, bo po rozmowach z mieszkańcami, okazało się, że wolą oni ratusz w centrum miasta, a nie na obrzeżach.

Zdecydowano więc o budowie centrum administracyjnego na około 40-arowej działce zakupionej przez gminę, gdzie stał handlowy pawilon „Skawa”. To miejsce położone pomiędzy boiskiem „orlik” i basenem „Camena”, a budynkiem Multicentrum z przychodnią zdrowia i apteką.

- Wiem, że to niepopularna, ale odważna decyzja. Przecież my nie zbudujemy pałacu, tylko centrum administracyjne, służące mieszkańcom, tak by mieli do niego łatwy dostęp. Będzie to urząd bez barier architektonicznych i mieszkańcy będą mieć komfortowe warunki do załatwiania spraw

- przekonuje Norbert Rzepisko, burmistrz gminy Skawina.

Nowe miejsce ułatwi też pracę urzędnikom, którzy teraz często by załatwić sprawy w innym wydziale muszą się przemieszczać przez Rynek do innych budynków.

Władze gminy planują w trzecim kwartale 2022 roku ogłosić przetarg na projekt obiektu centrum administracyjnego. Projektanci przygotują trzy koncepcje. Po konsultacjach z mieszkańcami, zostanie wybrana jedna i na jej podstawie będzie opracowywany projekt.

Budowa ma ruszyć w przyszłym roku.

Budynek „Skawy” już rozebrano. Pozostawiono jedynie niewielki obiekt, w którym mieści się węzeł ciepłowniczy. Podczas inwestycji także ten budynek zostanie rozebrany.

- Na pewno będzie to czterokondygnacyjny obiekt z podziemnym parkingiem. Parter zostanie przeznaczony na komercyjną działalność, aby budynek utrzymywał się z wynajmu

- zapowiada burmistrz.

Mogą tu np. funkcjonować bank, kancelarie, kawiarnia, a także sala teatralno-kinowa, której brak w Skawinie.