Włodzimierz Jurasz: W CIEMIĘ BITY
Szczyt nowoczesności z niedającym się rozsunąć dachem, zwany też Basenem Narodowym. A w dodatku źródło (kolejne) wypłacania absurdalnie wysokich premii prezesom różnych związanych z nim instytucji.
Szczytem absurdu wydawał mi się zaś ogłoszony kilka miesięcy temu pomysł uratowania przynoszącego wielkie straty finansowe obiektu poprzez wybudowanie na nim skoczni narciarskiej.
Ale po obejrzeniu rozegranego właśnie tam meczu polskiej reprezentacji z Ukrainą zacząłem uważać, że to jednak ma sens.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
