Do kradzieży obuwia z jednego z baraków doszło pomiędzy 18 a 20 listopada. Podczas rutynowego obchodu przeciętą siatkę w gablocie dostrzegł jeden z pracowników. Po przeliczeniu okazało się, że brakuje ośmiu butów. Sześć z nich należało do dorosłych, dwa – do dzieci.
_– Trudno mówić w tym przypadku o wartości materialnej skradzionych eksponatów. Znacznie większa jest ich wartość historyczna _– podkreśla Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Jak mówi Agnieszka Kowalczyk-Nowak z Państwowego Muzeum na Majdanku, buty zostały skradzione najpewniej w chwili, gdy muzeum było otwarte. W baraku mogło nie być opiekuna zbiorów, bo każdy z nich dogląda kilku budynków – muzeum nie ma pieniędzy na zatrudnienie większej liczby pracowników.
Kilka tygodni temu dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr M.A. Cywiński zwracał uwagę na niedofinansowanie bezpieczeństwa w Miejscach Pamięci. Dla nakładów na ten cel – w 2014 r. łącznie ok. 5,5 mln zł dla muzeum w Oświęcimiu, Lublinie i Sztutowie – Ministerstwo Kultury dało jednak ocenę „bliską maksymalnej”.
Przez Konzentrationslager Lublin przewinęło się ok. 150 tys. osób. Zginęło ok. 80 tys., w tym ok. 60 tys. Żydów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?