Ewelina Kobryn Fot. Michał Klag
O szansę gry w najlepszej zawodowej lidze świata kobiet ubiegała się wiślaczka Ewelina Kobryn, przebywała na tzw. campie drużyny Washington Mystics. Krakowska środkowa spisywała się dobrze w sparingach i wyglądało na to, że władze Mystics przychylnym okiem spojrzą na perspektywy gry u nich wiślaczki.
- Niestety, jak się teraz dowiedziałam, Ewelina nie zagra w drużynie z Waszyngtonu - mówi menedżer zawodniczki Patrycja Czepiec. - Kluby w WNBA dopadł kryzys, zmniejszają kadry zespołów, zamiast dwunastu koszykarek do rozgrywek zgłaszają jedenaście. Przy dwunastce Kobryn znalazłaby się w drużynie. Przy uszczupleniu składu klub się zastawiał, czy postawić na nią, a mają już dwie wysokie środkowe, czy jednak wybrać bardzo im potrzebną rozgrywającą, bo w tej linii mieli luki. Wybór padł na rozgrywającą. Szkoda, szansa była bardzo blisko... Namawiam jednak Ewelinę, by pozostała w USA i choć sezon się zaczyna, może jeszcze znalazłaby miejsce w innym zespole? Byle tylko się nie załamała pierwszą odmową.
Na parkietach WNBA występowały dotąd trzy Polki: Małgorzata Dydek, Krystyna Szymańska-Lara oraz Agnieszka Bibrzycka. Koszykarka UMMC Jekaterynburg mogłaby grać nadal, ale w tym sezonie odpoczywa od amerykańskiej ligi.
W zaczynającym się sezonie na amerykańskich parkietach w zespole WNBA Tulsa Shock zagra dawna gwiazda lekkoatletyki 35-letnia Marion Jones. Zdobyła trzy złote i dwa brązowe medale olimpijskie w Sydney, które potem straciła za doping. Jones grała już w koszykówkę, w 1994 r. była w mistrzowskim zespole North Carolina rozgrywek uniwersyteckich w USA. W koszykówce odreaguje niedawne stresy?! (JOT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?