Kierowca opla corsy, jadąc lokalną, górską drogą w Łącku, nie poradził sobie na bardzo śliskiej nawierzchni. Wóz zjechał w jezdni do przydrożnego rowu, a uderzywszy w betonowy przepust, "stanął dęba" na swej przedniej części. Tylna część samochodu nadal przemieszczała się w kierunku jazdy i w efekcie pojazd zatrzymał się kołami do góry. Na pomoc przybyli strażacy z Łącka (OSP) oraz z Nowego Sącza (PSP). Także ambulans Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Kierowca został zabrany do szpitala w Nowym Sączu. Akcja ratownicza straży pożarnych trwała ponad godzinę.
Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!