Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słowo na niedzielę. Odpowiedzialność

O. Leon Knabit
Po drugiej wojnie światowej wyniszczone społeczeństwo zmagało się z plagą gruźlicy Państwo wzięło się energicznie za zwalczanie groźnej choroby. Prowadzono szeroką akcję uświadamiającą. W miejscach publicznych umieszczano liczne plakaty (nie było jeszcze billboardów).

Na jednym z nich napisano: „Uzdrowiony gruźlik, to uratowane ręce dla odbudowy kraju”. Słusznie, ale jednocześnie ktoś przytomny zapytał: „A jeśli ten gruźlik nie ma rąk?’ I tu jest głębszy problem, czy człowiek to tylko maszyna produkcyjna, czy też wartość sama w sobie? Problem ten trwa do dzisiaj i trwać chyba będzie do końca świata. Tyle się wciąż mówi o wielkości człowieka, uważanego za pana świata. Urządza się ku jego czci święta: dzień ojca, matki, dziadka, babci, dziecka, święto strażaka, górnika, żołnierza, marynarza, lotnika, a jednocześnie słychać zewsząd narzekania, że człowiek jest niedoceniony, często wprost poniewierany, zaniedbany… Oczywiście przez innych ludzi. Władze cywilne wszystkich stopni są odpowiedzialne za los obywateli.

Nie wszędzie widać pozytywne skutki ich starań. Zejdźmy więc na niższy poziom i powiedzmy sobie, że każdy z nas jest odpowiedzialny za drugiego człowieka. Każde spotkanie z drugim człowiekiem, to wyzwanie, Szczególnie w rodzinie. Rodzice są odpowiedzialni za dzieci i za osoby starsze. Chłopiec jest odpowiedzialny za dziewczynę, a dziewczyna za chłopca. Odpowiedzialność za sąsiadów, współpracowników, podwładnych czy przełożonych (tak!). Jak często słyszy się, niestety, o nieodpowiedzialnym postępowaniu wielu ludzi. Zaczyna się zwykle od braku odpowiedzialności za słowo, o czym nieraz była mowa i na tym miejscu.

Odpowiedzialność za słowo mówione i pisane. Słowo rzucone na wiatr, obietnice, których się nie myśli dotrzymać, słowa kłamliwe, oszczercze, szydercze, wulgarne… Ile tego jest! A poeta Roman Brandstaetter pisze:

Niech ani jedno słowo nie będzie złe. Niech ani jedno słowo nie nienawidzi. Niech nie krzywdzi. Niech nie zabija. Niech wybacza. Niech leczy. Niech łagodzi. Niech zamyka człowiecze rany jak skrzydła ołtarza.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski