Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słowo na niedzielę. Szerzmy pokój, przynajmniej w najbliższym otoczeniu

O. Leon Knabit
W czasach, kiedy prasa była głównym pisanym przekaźnikiem medialnym mówiono, że możemy w niej znaleźć trzy rodzaje wiadomości; prawdziwe, prawdopodobne i cala reszta - raczej nieprawdziwe. Prawdziwe, to nekrologi, prawdopodobne- prognozy pogody, a reszta? Można tę klasyfikację odnieść do wszystkich mediów z tym, że służby meteorologiczne bardziej uprawdopodobniły swoje prognozy.

Nie chcę tu dotknąć dziennikarzy, których sposób pisania, czy to gdy relacjonują fakty, czy gdy komentują wydarzenia, zawsze budzi zaufanie. Dzisiaj jesteśmy zalewani potokiem informacji. Począwszy od pogaduszek w najbliższym otoczeniu przez doniesienia medialne o życiu celebrytów – artystów czy sportowców do życia politycznego w jego ideologicznym i etycznym aspekcie.

Pożywką dla mediów jest oczywiście wirus z jego aktualnymi i przewidywanymi mutacjami. Ostatnio znów wojna i uchodźcy są niewyczerpanym tematem dyskusji, opinii i przewidywań. Wielu ludzi ma tego wszystkiego dość i stara się izolować od nadmiaru informacji. Na ogół jednak wymiana opinii jest zjawiskiem powszechnym. Jedni najchętniej rozprawiają o ludziach, inni o wydarzeniach, a jeszcze inni, najmniej chyba liczni, o ideach.

Społeczeństwo jest trochę podobne do tych Ateńczyków, o których mówiono, że wszyscy Ateńczycy i mieszkający tam przybysze poświęcają czas jedynie bądź na omawianie, bądź na wysłuchiwanie czegoś nowego. Wszystko jest w porządku, jeśli się kończy na w miarę spokojnym przyjmowaniu czy przekazywaniu informacji. Gorzej, jeśli do głosu dochodzą emocje. Są ludzie, często o niewielkiej inteligencji, lecz o dużej sile przebicia, którzy ze strzępków nawet informacji potrafią tworzyć fakty, o których istnieniu są jak najbardziej przekonani i zwalczają nieraz gwałtownie wszystkich, którzy im zaprzeczają, albo w ogóle myślą inaczej.

Nie mówię już o tych, którzy umyślnie rozszerzają kłamstwa, niszczące czasem niewinnych ludzi. Wiemy, jak kłamstwo potrafi otumanić wprost ludzi, co doprowadza do przykrych konsekwencji w życiu społecznym czy politycznym. Lekarstwem na te wszystkie bolączki jest chyba – mniej gadać, więcej słuchać.

Wobec niepewności czy tendencyjności informacji trzeba je przyjmować z wielką ostrożnością i nie kształtować swego poglądu na ludzi, wydarzenia czy idee do czasu, kiedy nie mamy moralnej pewności, ze mamy do czynienie z obiektywną prawdą. Należy też unikać jałowych dyskusji, które prowadza donikąd. kiedy stoimy wobec emocjonalnych, nie dających się przekonać agresorów czasem lepiej jest powiedzieć: „ Zostańmy przy swoim zdaniu”. I to będzie nasz wkład w szerzenie pokoju przynajmniej w najbliższym otoczeniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski