Przypomnijmy: do wypadku doszło, gdy tramwaj jadący ulicą Dr. Twardego znalazł się na łuku. 60-letni mężczyzna stracił równowagę i uderzył w drzwi. Te nie wytrzymały naporu i wypadły razem z pasażerem na barierki rozdzielające jezdnię od torowiska.
Policja przesłuchuje świadków wypadku i prowadzi badania techniczne. – Zgromadzone materiały przekażemy prokuraturze – podaje Krzysztof Łach z krakowskiej policji.
Została również powołana specjalna komisja, która ustali przyczyny wypadku.
Rodzina pasażera na razie nie chce mówić o odszkodowaniu. Syn zmarłego ma jednak nadzieję, że winna instytucja poniesie wszelką odpowiedzialność. – Chcemy teraz pożegnać tatę i godnie przeżyć czas żałoby. Mam nadzieję, że prokuratura wyjaśni sprawę – podkreśla Wojciech Golonka, syn zmarłego mężczyzny.
Przedstawiciele krakowskiego MPK nie poczuwają się do odpowiedzialności. – Nie można wyciągać żadnych wniosków, dopóki nie będą znane wyniki śledztwa – zaznacza Marek Gancarczyk, rzecznik MPK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?