Przez kilka miesięcy Sardara, który miał na sumieniu także inne ataki na żołnierzy koalicji ISAF i przedstawicieli lokalnej administracji, poszukiwały służby specjalne i wojsko. Przywódca rebeliantów uciekał jednak obławie, zmieniał wygląd itp.
- Wskutek wymiany ognia wraz z Sardarem zginął również jego zastępca i ochroniarz - poinformował wczoraj ppłk Mirosław Ochyra z Dowództwa Operacyjnego SZ RP.
Dodał, że terrorysta został zabity dzień wcześniej w dystrykcie Khwaja Omari, w polskiej strefie odpowiedzialności w prowincji Ghazni. Informacje o miejscu jego pobytu zdobył nasz wywiad.
(SUB)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?