Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śniegowa breja pod kołami

WOJ
Tak wyglądało wczoraj pobocze dojazdowej ul. 106. DP AK. Z prawej zaśnieżony parking. Fot. Zbigniew Wojtiuk
Tak wyglądało wczoraj pobocze dojazdowej ul. 106. DP AK. Z prawej zaśnieżony parking. Fot. Zbigniew Wojtiuk
MIECHÓW. Jak się w porę nie uprzątnie śniegu, to ludzie muszą się taplać w błocie pośniegowym. Miasto po raz kolejny nie zdało egzaminu z przygotowania do zimy. Dwa ostatnie cieplejsze dni to swoisty horror dla tych, którzy muszą pokonywać Miechów pieszo.

Tak wyglądało wczoraj pobocze dojazdowej ul. 106. DP AK. Z prawej zaśnieżony parking. Fot. Zbigniew Wojtiuk

Według jednych dlatego tak trudno zniwelować w mieście skutki ataku, że za utrzymanie dróg, placów, parkingów oraz chodników odpowiedzialnych jest kilka podmiotów.

- Jeden burmistrz kończy rządzenie, drugi jeszcze nie zaczął... - próbują nam z kolei tłumaczyć tę sytuację przechodnie zagadnięci na ul. Słowackiego.

Trudno wyliczać, na których chodnikach zalega śniegowa breja, gdzie ciężko zaparkować czy przejechać. Byłoby tego sporo. Chcieliśmy wczoraj zapytać dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych Jerzego Muszyńskiego: dlaczego z tygodniowym opóźnieniem rozpoczęto odśnieżanie parkingu przy ul Piłsudskiego obok cmentarza. Ekipa pracowała tam dopiero wczoraj... Dyrektor jednak po godzinie 15 nie odbiera telefonów. Parking był dotychczas prawie pusty, bo większość kierowców wolała go omijać z obawy, że zakopie się w śniegu po osie. Odpada więc tłumaczenie, że odśnieżanie uniemożliwiały parkujące pojazdy.

Chodnik przy ul. Podzamcze odśnieżany jest jednostronnie (od strony północnej) i tylko fragmentami. Podobnie jest gdzie indziej. Na poboczu ulicy 106. Dywizji Piechoty AK (droga dojazdowa do os. gen. Sikorskiego), gdzie chętnie parkują pojazdy o większym tonażu, jeszcze wczoraj zalegała gruba warstwa rozjeżdżonego śniegu i błota. Również parking dla aut po prawej stronie nie był odśnieżony.

Zimowe utrzymanie zależy nie tylko od sprzętu i dobrych chęci, ale także od pieniędzy. Tych natomiast administratorzy dróg i chodników zbyt wiele nie mają.

- Utrzymanie zimowe za listopad i grudzień tego roku będzie kosztować ok. 100 tys. zł. Jeszcze nie wiemy, ile dokładnie zapłacimy, gdyż faktury dopiero spływają. Jeśli wydamy zbyt dużo na zimę, pozostanie mniej pieniędzy na letnie utrzymanie dróg gminnych - mówi burmistrz Krzysztof Świerczek.

W Miechowie odśnieżaniem zajmuje się głównie Zakład Gospodarki Komunalnej, z którym Urząd Gminy i Miasta ma podpisaną stałą umowę. Okresowe umowy są podpisywane z innymi usługodawcami, pracującymi przede wszystkim na terenie gminy.

Znacznie lepiej radzą sobie z zimą administratorzy miechowskich osiedli. We wtorek i wczoraj na os. gen. Sikorskiego pracowała na okrągło spycharka ciągnikowa. Jest dobry przejazd, odsłoniły się zatoczki parkingowe.

Niestety, znów zapowiadane są śniegi i mrozy...

(WOJ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski