Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spadł śnieg i już druga doba w ciemnościach

Jolanta Białek, (EKT)
archiwum
Małopolska. Wczoraj po południu większość mieszkańców 10-tysięcznej gminy Biskupice oraz podwielickiej Lednicy Górnej nadal pozostawała bez prądu. Dostawy energii wznowiono jedynie w dwóch biskupickich wioskach: Sułowie oraz w części Tomaszkowic.

Do awarii w tym rejonie doszło w poniedziałek ok. godz. 10. Połamane konary drzew uszkodziły linie energetyczne na odcinku ok. 15 km. Od tego momentu przepompownie, urządzenia wodociągowe i inna gminna infrastruktura pracują dzięki agregatom. W ten sam sposób radzili sobie przez ostatnie dwa dni więksi przedsiębiorcy, ale np. małe sklepy i firmy były wczoraj pozamykane.

Problem był też w szkołach. Z powodu braku prądu w większości placówek nie było lekcji, a jedynie zajęcia wychowawcze. Na przykład w Szkole Podstawowej w Przebieczanach było wczoraj, jak opowiada mama jednego z uczniów: tak zimo i ciemno, że mimo propozycji świetlicowych zajęć większość rodziców zdecydowała się zabrać dzieci do domów.

- Mieszkańcy są pozbawieni prądu już drugą dobę. Tauron cały czas przesuwa termin wznowienia dostaw energii o kolejne trzy godziny. Tak jest od rana. Ustaliliśmy już z zakładem energetycznym, że jeśli nie usuną awarii do środy, do rana, dostarczą nam agregaty, które trafią do szkół i innych instytucji publicznych - mówił wczoraj po południu wójt Biskupic Henryk Gawor.

Skutki poniedziałkowych opadów śniegu odczuli mocno także mieszkańcy gminy Gdów. Tam do niektórych miejscowości dostawy prądu wznowiono jeszcze w poniedziałek, ale dopiero tuż przed północą. Natomiast mieszkańcy innych sołectw (m.in. części Zręczyc) jeszcze wczoraj wieczorem ciągle nie mieli prądu.

- Gdzie są służby energetyczne?! To niedopuszczalne, że wszystko zostaje sparaliżowane nie po wichurach, ale normalnych kilkugodzinnych opadach śniegu. Strach myśleć, co by było, gdyby to był środek zimy i temperatury -25 stopni... - irytuje się jeden z gdowskich przedsiębiorców.

Problemy miały też inne gminy wokół Krakowa. Rano brakowało prądu w pięciu miejscowościach niedaleko Skawiny: w Grabiu, Jurczycach, Krzęcinie, Polance oraz Woli Radziszowskiej. Usuwanie awarii trwało do godz. 13. Najtrudniej było w Woli Radziszowskiej - tam najwięcej gałęzi i drzew uszkodziło linie energetyczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski