Specustawa na wizytę papieża w Krakowie

Po raz pierwszy o specjalnych przepisach na wizytę papieża Franciszka w Krakowie ponad miesiąc temu mówił świeżo mianowany pełnomocnik rządu ds. Światowych Dni Młodzieży. Przekonywał wtedy, że opracowanie specustawy ułatwiającej przygotowania do ŚDM to priorytet rządu. Projektu nadal nie ma, choć poszczególni ministrowie już dawno mieli wskazać obszary, dla których konieczne są ekstraregulacje.

Na wtorkowym spotkaniu w Kancelarii Premiera osób odpowiedzialnych za przygotowania do ŚDM nadal była mowa o „intensywnych pracach” nad specustawą. Według wojewody małopolskiego Józefa Pilcha, który uczestniczył w tym spotkaniu, powinna być ona gotowa w przyszłym miesiącu. Będzie to ostatni moment na jej uchwalenie, by zdążyć z przygotowaniami, zanim pod Wawelem pojawią się rzesze pielgrzymów i sam papież.

Specjalne przepisy potrzebne są m.in., by ominąć przetargi. Część zamówień będzie kosztownych i zlecanie ich w normalnym trybie ustawy o zamówieniach publicznych może spowodować, że nie uda się rozstrzygnąć przetargów na czas. Dla wojewody Józefa Pilcha w specustawie trzeba też uregulować zasady udzielania pomocy medycznej podczas ŚDM i wypisywania recept dla obcokrajowców. Konieczne będzie także wprowadzenie dodatkowych regulacji umożliwiających szybkie ustawianie tymczasowych masztów telefonii komórkowej. Już wiadomo, że zgody na stałe maszty nie będzie, ale zebranie w jednym miejscu dwóch milionów osób spowoduje, że obecne nadajniki nie będą w stanie obsłużyć ogromnej liczby telefonów komórkowych.

Można się tylko domyślać, że w specustawie lub dodatkowych rządowych rozporządzeniach znajdą się rozwiązania służące poprawie bezpieczeństwa, a nieco ograniczające swobody obywatelskie. Może to być m.in. zakaz noszenia broni w miejscach publicznych. Ale na wszystkie szczegóły trzeba będzie poczekać najprawdopodobniej do połowy marca, kiedy rząd ma zatwierdzić plan organizacji ŚDM.