Gościbia wcale nie miała łatwego terminarza nowych rozgrywek. Najpierw przyszło jej grać na wyjeździe z bardzo mocnym kadrowo beniaminkiem Węgrzcanką – zwyciężyła 3:2, choć szybko przegrywała 0:2. W minioną sobotę natomiast pokonała u siebie 2:0 ówczesnego lidera tabeli Tempo Rzeszotary (na otwarcie rozgrywek rozbiło 7:0 Karpaty Siepraw).
– Nie spodziewałem się, że aż tak dobrze rozpoczniemy sezon. Rywale byli przecież bardzo mocni _– mówi trener Witold Stokłosa. – Bardzo cieszy mnie gra drużyny, wporównaniu zkońcówką poprzednich rozgrywek widoczna jest poprawa. Jestem wklubie już drugi sezon, potrzeba było czasu, żeby wszystko się dotarło. Frekwencja natreningach jest bardzo dobra. Pomogło też to, że trochę zmieniliśmy sposób gry, naprzykład boczni obrońcy mają dużo zadań ofensywnych. Dotego dochodzi mocny środek pola iatak, co przełożyło się nawyniki._
W przerwie między rundami w Sułkowicach tradycyjnie był transferowy spokój, w kadrze zmiany były niewielkie. Po stronie zysków trzeba odnotować nazwisko obrońcy Daniela Klimasa, który kiedyś już występował w Gościbi (ostatnio związany był z Cedronem Brody). Po kontuzji do pełnego treningu wrócił Paweł Golonka.
– Daniel to mój kolega, graliśmy razem w„dawnej” Gościbi, jeszcze wczwartej lidze (drużyna na tym szczeblu występowała ostatni raz w sezonie 2008/09 – przyp.), _dotego mieszka bardzo blisko stadionu. To napewno bardzo cenne wzmocnienie wdefensywie, adotego wobu meczach strzelił bramki wpodobnych okolicznościach, porzutach rożnych _– podkreśla szkoleniowiec.
Poprzedni sezon Gościbia zakończyła na siódmej pozycji w stawce 14 zespołów. O co będzie grać tym razem?
– Nasz cel się nie zmienia – chcemy zająć miejsce przynajmniej wśrodku tabeli, żeby wkońcówce rozgrywek nie było nerwów – mówi trener Stokłosa.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska[/cs]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?