Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Społeczny radny ze służbowym laptopem

Grzegorz Skowron
Edytorial. Komputer i telefon komórkowy to dziś takie narzędzia pracy, jakimi były do niedawna długopis i papier. Ale to wcale nie oznacza, że radnemu należy się służbowy laptop, czyli sprzęt kupowany za pieniądze podatników.

Zapewne większość radnych uzna, że to populizm. Można jednak zadać proste pytanie – dlaczego radnym nie kupuje się służbowych telefonów, skoro one też służą wypełnianiu mandatu radnego? Tak samo, a może nawet bardziej niż przenośny komputer. Nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, by zwracać radnym pieniądze zapłacone za rachunki telefoniczne (a może wpadł, tylko jeszcze głośno o tym nie powiedział).

Przyznaję rację tym, którzy twierdzą, że posługiwanie się laptopami jest wygodniejsze, szybsze i tańsze niż kserowanie setek tysięcy kartek i wysyłanie ich pocztą. Ale równocześnie pamiętam, że dieta radnego jest po to, by z niej pokrywać koszty sprawowania funkcji publicznej, a więc także na zapłacenie za notebooka. Dieta nie jest zarobkiem za pracę społeczną (podkreślam – radny to funkcja społeczna), choć często traktuje się to jako dodatek do pensji.

Tymczasem większość radnych traktuje służbowy laptop i 2,6 tys. zł diety jako coś, co się im należy. Co musi się stać, żeby ten pogląd radykalnie się zmienił. Może potrzeba takiej afery jak z kilometrówkami w Sejmie… Na następnej sesji rady i sejmiku będzie można usłyszeć słowa oburzenia padające z ust wielu radnych. Pytam więc, jak w większości małych gmin radzą sobie bez takiego wypasionego sprzętu i tak wysokich diet?

Z poglądem, że dieta radnego jest po to, by za nią kupić sobie notebooka, zgadzał się Grzegorz Gondek, radny sejmiku poprzedniej kadencji. Dał przykład, że do wypełniania mandatu społecznego nie jest potrzebny sprzęt kupowany za publiczne pieniądze. Radnym już nie jest. Nie dziwmy się więc, że trudno będzie znaleźć jego naśladowców.

CZYTAJ TAKŻE: Radni znowu dostaną całkiem nowe laptopy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski