Za uchyleniem uchwały z września ubiegłego roku, powołującej do życia placówkę nazwaną „Centrum Nauki Daniłowicza 12” (potem przemianowano ją na – „Kuźnię Wiedzy”) opowiedziało się 13 radnych. Przeciwna takiemu obrotowi sprawy była jedna osoba, a siedem wstrzymało się od głosu.
O problemie pisaliśmy kilkakrotnie. O powstaniu w Wieliczce Centrum Nauki (CN) postanowili radni poprzedniej kadencji. Decyzja podjęta w środę przez nową Radę Powiatu oznacza, że będąca na rozruchu „Kuźnia”, w której odbyło się na razie kilka warsztatów edukacyjnych dla uczniów szkół podstawowych, powinna zakończyć działalność w ciągu najbliższych tygodni.
Są pilniejsze wydatki
Centrum Nauki tworzono od kilkunastu miesięcy. – Na prace remontowe, porządkowe i adaptacyjne w budynku po ZSZ powiat wydał ok. 260 tys. zł. Natomiast spółka (Powiatowy Park Rozwoju, która prowadzi CN - red.) przeznaczyła na ten cel ok. 120 tys. zł – podał podczas sesji starosta Jacek Juszkiewicz.
Prezes PPR Michał Roehlich wyliczył natomiast, że spółka potrzebowałaby w tym roku 657 tys. zł na doprowadzenie projektu do „startu w pełnym wymiarze” (warsztaty edukacyjne i wystawa multimedialna). – Z wstępnych szacunków wynika, że w kolejnych latach byłyby to mniejsze kwoty, w związku z przychodami z biletów. W 2016 roku centrum kosztowałoby 330 tys. zł, w 2017 roku – 270 tys. zł, w 2018 roku – 240 tys. zł – informował Roehlich.
– Koszty funkcjonowania CN są gigantyczne. Odstępujemy od tego projektu przede wszystkim dlatego, że powiat nie ma na niego pieniędzy – mówił radny Rafał Bochenek.
– Nie mówimy „nie” dla tego projektu, ale nie teraz i nie w tej formie. Powiat ma pilniejsze wydatki. Płacimy rocznie 300 tys. zł za wynajem pomieszczeń dla wydziałów starostwa, a od 2016 roku kwota ta może wzrosnąć do 600 tys. zł. Teraz trzeba zająć się przede wszystkim rozwiązaniem problemów lokalowych starostwa – dodał Piotr Nowak, przewodniczący komisji budżetu Rady Powiatu.
Jedynym zwolennikiem pozostawienia „Kuźni Wiedzy” był Lech Pankiewicz. – Uważam, że Centrum Nauki jest w naszym powiecie potrzebne. Świadczy o tym choćby to, że jest zainteresowanie organizowanymi tam warsztatami dla dzieci – przekonywał. A radny Adam Kociołek zapytał, czy spółka byłaby w stanie prowadzić CN bez pomocy pieniędzy powiatu do czasu „uzyskania odpowiedzi, czy będzie na to przedsięwzięcie dofinansowanie zewnętrzne”.
– Wstępnie mogę powiedzieć, że spółki nie stać na samodzielne prowadzenie tej placówki – przyznał szef Powiatowego Parku Rozwoju.
Poczekają na Unię
Gdy przed dwoma laty powstała koncepcja uruchomienia w Wieliczce CN, powiat miał otrzymać na to przedsięwzięcie 22 mln zł unijnego dofinansowania z puli na lata 2014–2020. Skończyło się niczym, bo w międzyczasie zmieniono zasady podziału dotacji i lista projektów, na której „Centrum Nauki Daniłowicza 12” zajmowało wysoką pozycję – trafiła do kosza.
– Rozumiem, że idea utworzenia Centrum Nauki nie została przekreślona, ale odsunięta w czasie do momentu, kiedy pozyskamy na ten cel fundusze unijne. Mnie pomysł otwarcia tej placówki podobał się, dlatego dzisiaj wstrzymam się od głosowania nad uchyleniem uchwały – stwierdził w środę radny Józef Duda.
O tym, że „Centrum Nauki to dobry pomysł, ale z jego wejściem w życie trzeba poczekać na pomoc unijną” mówili w środę również wszyscy radni, którzy głosowali za anulowaniem ubiegłorocznej uchwały o CN.
Uniknąć pustostanu
Środowa decyzja Rady Powiatu skutkuje także tym, że samorządowcy muszą znaleźć nowe rozwiązania dla budynku przy ulicy Daniłowicza (opuszczonego ponad rok temu przez uczniów ZSZ, którzy przenieśli się do Kampusu Wielickiego). Ustalenia w tej sprawie mają być znane pod koniec tego miesiąca. Ale łatwo nie będzie.
– Nie ma realnego pomysłu na zagospodarowanie tego budynku – uważa wielicki wicestarosta Łukasz Sadkiewicz.
Część radnych koalicji mówi o tym, że poszkolny obiekt można przeznaczyć pod komercję (jednak, by zaadaptować budynek na takie cele potrzeba 1,5–2 mln zł), dzięki czemu pieniądze z wynajmu zasilałyby budżet powiatu. Niektórzy samorządowcy z opozycji uważają, że warto rozważyć sprzedaż tego budynku (lub jego zamianę na inną nieruchomość, tak by powiat uzyskał działkę dla budowy nowej siedziby starostwa). Padła też propozycja, by PPR prowadziła tam nadal działalność (m.in.edukacyjną), ale już wyłącznie z własnych pieniędzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
