Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stal Stalowa Wola - Hutnik Kraków. Wspaniały gol na wagę zwycięstwa

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Krystian Lelek (z prawej) dał swoim golem prowadzenie Hutnikowi, ale krakowianie nie zdołali w Stalowej Woli zdobyć choćby punktu
Krystian Lelek (z prawej) dał swoim golem prowadzenie Hutnikowi, ale krakowianie nie zdołali w Stalowej Woli zdobyć choćby punktu Anna Kaczmarz
Stal Stalowa Wola - Hutnik Kraków 2:1 w meczu 8. kolejki II ligi, rozegranym w niedzielę 10 września. Był w tym spotkaniu niewykorzystany rzut karny - znakomicie obroniony przez bramkarza nowohuckiego zespołu, ale "Stalówka" i tak przechyliła szalę na swoją stronę po wspaniałym golu Lucjana Klisiewicza. Krakowianie mają nadal 12 punktów, ekipa ze Stalowej Woli po tym spotkaniu osiem.

Pierwszy gol naprawdę zrobił dobrze widowisku. Bo przez pół godziny to była z obu stron gra bezpieczna - niezbyt intensywna w ofensywie, nastawiona na wyblokowanie przeciwnika, bez klarownej sytuacji. No i przyszedł najpierw rzut wolny dla Hutnika, w 31 min, a jego efektem był rzut rożny. Dominik Zawadzki dośrodkował, Marcin Wróbel "szczupakiem" rzucił się na piłkę, przeszkodzić usiłował mu Damian Oko i to po odbiciu od niego futbolówka skierowana została w stronę dalszego słupka. Gdzie czuwał Krystian Lelek i z zimną krwią strzelił do siatki.

Radość hutników, jeszcze przerwa na uzupełnienie płynów, i do przodu ruszyła Stal. Za chwilę aut, Jakub Kowalski wyrzucił piłkę w pole karne, głową podbił ją Jakub Banach - tak, że trafiła na głowę Adama Imieli, który doprowadził do wyrównania.

Gospodarze chcieli pójść za ciosem, nadal mieli sporo stałych fragmentów. A w 42 min szansę na objęcie prowadzenia, gdy Imiela zabrał piłkę Marcinowi Budzińskiemu, wypuścił w bój Kowalskiego, ale jego strzał z kąta dzięki profesorskiemu ustawieniu wybił poza boisko Kamil Wenger. Po tym kornerze wynik zmienić mógł Oko, zagłówkował niecelnie. Pierwsza połowa zakończyła się natomiast świetną akcją Lelka na lewym skrzydle; wyłożył piłkę Wróblowi, lecz jego uderzenie z 10 metrów zablokował obrońca.

Zaraz po przerwie, po szybkim ataku Stali, z 20 m huknął Imiela, a Wiktor Kaczorowski wybił piłkę zmierzającą pod poprzeczkę.

50 minuta przyniosła rzut karny. Sędzia ocenił, że bramkarz Hutnika w wysoku po piłkę uderzył ręką Lucjana Klisiewicza. Kaczorowski przekonywał arbitra, że nic złego nie zrobił, dostał żółtą kartkę. A po chwili kapitalnie obronił strzał Kowalskiego z rzutu karnego!

Krakowianom okazję przyniósł kontratak w 60 min, Lelek zagrał wtedy głową do wychodzącego na pozycję Denissa Rakelsa. Łotysz miał przed sobą tylko bramkarza, ale z kąta trafił w boczną siatkę.

A ozdobił ten mecz Lucjan Klisiewicz w 75 minucie. Wypożyczony z Puszczy napastnik przejął piłkę 30 metrów od bramki Hutnika i potężnie uderzył. Potężnie i celnie! Piłka wpadła pod poprzeczkę. Stal dzięki tej bramce odniosła zwycięstwo, bo ataki gości w końcówce nie przyniosły im powodzenia.

Stal Stalowa Wola - Hutnik Kraków 2:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Lelek 32, 1:1 Imiela 34, 2:1 Klisiewicz 75.
Stal: Smyłek - Kowalski (68 Seweryn), Banach, Oko, Urban (63 Górski) - Sukiennicki (46 Ziarko), Soszyński, Mydlarz, Imiela (86 Kościelniak) - Chełmecki, Klisiewicz (86 Rogala).
Hutnik: Kaczorowski - Kieliś, K. Głogowski (90+1 Kubowicz), Wenger, Marcinkowski - Drąg, Zawadzki - Budziński (81 Świątek) - Lelek (76 M. Głogowski), Wróbel, Rakels (76 Chmiel).
Sędziował: Rafał Rokosz (Katowice). Żółte kartki: Imiela, Chełmecki - Zawadzki, K. Głogowski, Drąg, Kaczorowski, Budziński, Kieliś.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stal Stalowa Wola - Hutnik Kraków. Wspaniały gol na wagę zwycięstwa - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski