Stało się coś, co przekracza ludzkie pojęcie

O. Leon Knabit: SŁOWO NA NIEDZIELĘ

Gdy nabożeństwo odprawiało się rano, wstrzemięźliwość od mięsa obowiązywała do południa. Teraz, gdy liturgiczne wspomnienie Nocy Paschalnej przeżywamy rzeczywiście w nocy, jak być powinno, czas Wielkiego Postu kończy się po zaśpiewaniu radosnego Alleluja podczas mszy wigilii paschalnej.

Jutro Wielkanoc. Grób jest pusty. Żydzi zdawali sobie sprawę z tego, że stało się coś, co przekracza ludzkie pojęcie. Ale z faktem zmartwychwstania trudno im się było pogodzić. Upowszechniali więc wersję o zuchwałej kradzieży Ciała przez uczniów. Nie przejmowali się, że w ten sposób narażali na szwank dobre imię żołnierza rzymskiego, który raczej nie miał zwyczaju zasypiać na warcie. Ocz­ywiście, odpowiednią sumą pieniędzy udało się wszystko zatuszować. I wielu ludzi w to kłamstwo uwierzyło. Aż do dnia dzisiejszego, jak pisze św. Mateusz – a niestety, jakże często i do naszego dnia dzisiejszego…

Ci przy pustym grobie uwierzyli, że Chrystus zmartwychwstał! Dali świadectwo, które trwa. Jak bardzo trzeba dzisiaj ożywić w sobie wiarę w zmartwychwstanie Jezusa i w swoje zmartwychwstanie, w godność człowieka, który raz stworzony, będzie żył na wieki. To będzie nasze świadectwo wobec tylu ludzi, którzy z wielką stanowczością NIE wierzą.