Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawiają na szkolenie

Jerzy Zaborski
Siatkówka. Sokół Zator kojarzy się kibicom głównie z kolarstwem, ale od pięciu lat w klubie prężnie działa sekcja siatkarek, która w nowym sezonie wystartuje w II lidze.

Historię zatorskiej siatkówki zaczęły pisać młodziczki, bo zespół oparty głównie na nich wystartował w IV lidze. Dziewczęta systematycznie pięły się w górę w hierarchii.

Mottem naszego klubu jest szkolenie, szkolenie i jeszcze raz szkolenie, dlatego nie oczekujemy wyników od razu, zwłaszcza, że bazujemy na miejscowych zawodniczkach lub z okolicznych drużyn – wyjawia strategię klubu Sebastian Żabiński, prezes zatorzan.

Podobnie będzie zatem w nadchodzących rozgrywkach. W składzie Sokoła, jeśli pojawią się nowe zawodniczki, to z niższych lig, spragnione sukcesu. Trenerka Renata Wacławik znowu będzie musiała postawić na szkolenie. Jak pokazuje przeszłość, potrafi to robić.

Zatorzanki zaliczyły zgrupowanie na własnych obiektach.

– _Na __szczeblu centralnym możemy zagwarantować naszym kibicom ciekawe widowiska _– podkreśla Żabiński.

Prezes zatorzanek uważa, że jego zespół wcale nie dostał się do II ligi tzw. kuchennymi drzwiami, choć został do niej zaproszony po przegranych barażach. Sokół był wicemistrzem Małopolski, bo okręgowa centrala zakończyła sezon bez rozegrania meczu z prowadzącym Starym Sączem. Zatorzankom zabrakło tego meczu do przeskoczenia rywalek. Gdyby zostały mistrzyniami, miałby łatwiejszą grupę barażową o II ligę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski