W pięknej akcji zakończonej pierwszym golem zwracam szczególnie uwagę na zachowanie Garguły, który był daleko od Brożka, ale podszedł do niego, jakby dając do zrozumienia: "Mam pomysł na rozwiązanie tej akcji, podaj mi piłkę".
Często akcentuję, że na tego piłkarza należy stawiać, bo bywało z tym różnie, ale naprawdę warto wykorzystywać jego umiejętności, zmysł do gry kombinacyjnej. On z reguły pojawia się w bramkowych akcjach.
Brożka rola jest inna i to po derbach trzeba powiedzieć: w niektórych momentach zabrakło mu egoizmu snajpera. Dobrze, że gra zespołowo, jednak nie powinien z taką grą przesadzać. Jeśli może akcję już kończyć, niech tak robi. To w końcu dla snajpera stwarza się sytuacje.
Zwycięstwo Wisły jest jak najbardziej zasłużone, była drużyną lepszą. Dlaczego więc do końca musiała drżeć o wynik? Odpowiem w ten sposób: nie wiem, jak osądzać Bobana Jovicia... W meczu z Legią miał bramkę samobójczą, w derbach też pogubił się w ważnym momencie pod bramką Wisły, padł gol kontaktowy. W mojej ocenie brakuje jednak na prawej stronie obrony Łukasza Burligi.
W Cracovii najsilniejszym punktem był Bartosz Kapustka. Czerwoną kartkę dostał absolutnie zasłużenie, ale czy aby nie kto inny powinien był wtedy być w okolicach Brożka? Kapustka ratował więc drużynę... Generalnie, wyrasta ten chłopak na bardzo dobrego zawodnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?