FLESZ - Rządowe wsparcie potrzebne od zaraz
Nasza jednostka wyspecjalizowała się w ratownictwie wysokościowym, bo pracujemy na terenie pomiędzy dwoma dolinami: Będkowską i Kobylańską. Do tej działalności potrzebny jest nam lekki samochód z odpowiednim, specjalistycznym wyposażeniem. Cieszymy się, że taki fabrycznie nowy pojazd udało się zakupić. Do standardowego forda rangera zamawialiśmy odrębnie wyposażenie i dostosowywaliśmy samochód do potrzeb naszej jednostki
- mówi z radością Rafał Litewka, prezes OSP Będkowice.
Samochód kosztował 160 tys. zł. Połowa tej kwoty 80 tys. zł pochodzi z Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, 70 tys. zł dała gmina Wielka Wieś, a 10 tys. zł strażacy otrzymali z powiatu krakowskiego.
Dodatkowo płatne było wyposażenie, na które - jak zaznacza prezes - strażacy otrzymali wsparcie od prywatnych sponsorów - trzech firm, a także pomoc mieszkańców, którzy przeznaczyli na ten cel pieniądze z funduszu sołeckiego. Wyposażenie kosztowało 20 tys. zł, czyli łączna kwota nowego pojazdu z wyposażeniem wyniosła 180 tys. zł.
- Torty jak marzenie! Cudeńka spod Krakowa robią teściowa z synową
- Powiat krakowski. Dotacja z tarczy antykryzysowej na modernizację zabudowań dworskich
- W Krzeszowicach stanęły sztuczne płuca. Mieszkańcy obserwują, czym oddychają
- Rudno. Agaty w pełnym świetle. Poszukiwacz minerałów stworzył muzeum
- Budowa ostatniego odcinka obwodnicy Skawiny potrwa o kilka miesięcy dłużej
- Skawina. Tysiące nielegalnych papierosów. Policjanci ukrócili "lewy" biznes tytoniowy
Nowy, lekki samochód do ratownictwa wysokościowego maja strażacy OSP Będkowice
Fot. Eryk Ruta i Adam Chochół/ OSP Będkowice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?