Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażnik miejski nigdy nie wpadnie w rutynę

Rozmawiała Paulina Szymczewska
Archiwum
Rozmowa kroniki. Marta Cieśla, zastępca komendanta ds. logistyki w krakowskiej straży miejskiej

- W Krakowie przybędzie w tym roku strażników miejskich. Ilu nowych funkcjonariuszy znajdzie zatrudnienie?

- Obecnie prowadzimy nabór na 30 etatów, jednak nie wykluczamy, że do końca roku będziemy chcieli zatrudnić kolejne kilkanaście osób.

- A ile osób liczy obecnie cała załoga?

- Zatrudniamy 444 osoby, z czego mundurowi stanowią zdecydowaną większość obsady. Pozostali pracownicy to m.in. operatorzy monitoringu, administracja i wsparcie logistyczne.

- Skąd decyzja o powiększeniu szeregów straży miejskiej?

- Rada Miasta Krakowa poprzedniej kadencji podjęła uchwałę dotyczącą kierunków rozwoju naszej jednostki na najbliższe lata. W ślad za tym nasz tegoroczny budżet został zwiększony tak, że umożliwia wzrost zatrudnienia do poziomu 480 osób.

- Duże jest zainteresowanie pracą w straży miejskiej?

- Obecnie zgłosiło się 60 kandydatów, ale nabór cały czas trwa, więc każdy ma szansę. Większość z tych, którzy składają dokumenty, to ludzie młodzi, z wyższym wykształceniem. Na pewno dużym atutem jest znajomość języka obcego. To ważna umiejętność ze względu na turystyczny charakter naszego miasta - nasza służba coraz częściej wiąże się bowiem z kontaktem z obcokrajowcami.

- Warto zostać strażnikiem miejskim?

- Ta praca niesie ze sobą wiele wyzwań i na pewno nie ma obaw, że wpadnie się w rutynę. Wychodząc na patrol, nigdy się nie wie, jaką interwencję trzeba będzie podjąć czy w jakiej sytuacji udzielić komuś pomocy. Poza tym praca w straży miejskiej to przede wszystkim służba na rzecz miasta i jego mieszkańców. Funkcjonariusze mają realny wpływ na to, jak wygląda Kraków i jak się w nim żyje.

- Jakie są perspektywy rozwoju dla osób, które pomyślnie przejdą nabór?

- Oprócz awansu zawodowego istnieje szansa na rozwój w bardzo specjalistycznych dziedzinach, jak ekologia, pedagogika czy prawo - wszystko zależy od referatu, w którym będzie się pełniło służbę.

- A na jakie zarobki mogą liczyć nowi strażnicy?

- Strażnik, który pozytywnie przejdzie proces rekrutacji, ukończy kurs podstawowy i zda egzamin końcowy, może liczyć płacę zasadniczą 2 tys. zł brutto i 20 procent tzw. premii regulaminowej. System premii i nagród daje też możliwość zdobycia wyższego wynagrodzenia funkcjonariuszom, którzy sumiennie wypełniają swoje obowiązki, pełnią służbę nocą czy wykażą się szczególną odwagą, np. w trakcie akcji ratunkowych.

- Czym będą się zajmować nowi strażnicy, do których oddziałów trafią?

- Po ukończeniu kursu podstawowego aplikanci trafią do Oddziału I Śródmieście, a po zdobyciu doświadczenia będą przydzielani do różnych referatów, w zależności od liczby wakatów w poszczególnych oddziałach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski