- Do Krakowa zjechali z całego świata czciciele św. Faustyny Kowalskiej. Czym wytłumaczyć fenomen, jakim bez wątpienia jest kult świętej z Łagiewnik na całym świecie?
- Św. Faustyna stanowi wzór życia zakonnego, ale inspiruje ludzi świeckich. Zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Zakonnica, która rozmawia z Bogiem, pokazuje, że płeć nie ma tu znaczenia. Faustyna nie miała łatwego życia. Mimo to potrafiła znajdować w nim dużo radości i zadowolenia. Bardzo pomagała ludziom, którzy cierpią. O jej wstawiennictwo do Boga proszą w Łagiewnikach osoby chore oraz ich krewni. Przyjeżdżają tam też ludzie młodzi, którzy stoją przed wyborem drogi życiowej. To świadczy o tym, że siostra Faustyna jest uniwersalną świętą. Ona pokazuje nam, jak cieszyć się z życia, na które składają się proste czynności, takie jak gotowanie, sprzątanie czy praca w ogrodzie. Pokazuje też, jak rozmawiać z Bogiem, odkrywać jego obecność.
- Świętą Faustynę uznaje się za jedną z największych mistyczek Kościoła katolickiego. Dlaczego?
- Siostra Faustyna należy do najwybitniejszych mistyczek chrześcijańskich ze względu na swoje wewnętrzne przeżycia, swoje spotkania z Bogiem. Bardzo poważnie potraktowała wezwanie, aby głosić prawdę o tym, że Bóg jest Bogiem Miłosierdzia. Ta prawda, znana z Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu, została dzisiaj nieco zapomniana.
- Papież Franciszek nie był, jak dotąd, w Polsce. Jednakże słuchając jego wystąpień i homilii, można dojść do wniosku, że kult Bożego Miłosierdzia jest mu bardzo bliski…
- Ten kult był bliski również poprzednikom Franciszka. Jan Paweł II był bardzo mocno z nim związany, ponieważ pochodził z Krakowa. Bożemu Miłosierdziu poświęcił osobną encyklikę. Papież Benedykt dał świadectwo, że zna ten kult. Szczególnie w encyklice "Deus caritas es". Natomiast papież Franciszek od samego początku swojego pontyfikatu mówi o praktycznych, duszpasterskich aspektach kultu Bożego Miłosierdzia. O tym, jak ważne jest, by czynić miłosierdzie, że każdy z nas, w małżeństwie, w rodzinie, wśród przyjaciół, może być miłosierny. I o tym, że miłosierdzie otwiera człowieka na człowieka.
- Trzy lata temu kard. Stanisław Dziwisz powołał do życia Międzynarodową Akademię Miłosierdzia Bożego. Ksiądz Profesor został jej rektorem. Jakie są wasze główne cele?
- Akademia ma łączyć przedstawicieli czcicieli Bożego Miłosierdzia ze wszystkich kontynentów. Prowadząc badania, wydając rozmaite publikacje, organizując spotkania - takie jak trwający właśnie międzynarodowy kongres apostołów Bożego Miłosierdzia. Pragniemy służyć rozwijającemu się kultowi, ukazywać różne formy tego kultu i troszczyć się o jego poprawność teologiczną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?