Św. Mikołaj zintegruje krakowskie uczelnie?

Fot. Kamila Zarembska

- Pojawiają się dawni parafianie, już tu niemieszkający, sygnalizują gotowość wsparcia dzieła, składają ofiary. Przyszedł starszy pan, który ze skromnej emerytury postanowił przekazać 200 zł. Powiedział: "Przeczytałem w Dzienniku Polskim", i wręczył wspomnianą kwotę na ratowanie kościoła. To konkretny odzew, jesteśmy bardzo wdzięczni.

- Dlaczego tak ważne są dla parafii tego typu wpłaty?

- Dzięki nim powiększy się nasz tzw. wkład własny, a mając go będziemy starać się o dofinansowanie ze Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa i o fundusze unijne. Parafia wyłożyła już duże pieniądze na specjalistyczną ekspertyzę, na projekt zabezpieczeń. Rozpoczynamy pierwszy etap prac zabezpieczających, a dla dalszych działań jest nam niezbędna pomoc osób i instytucji, którym leży na sercu to kulturowo-religijne dziedzictwo, jakim jest kościół św. Mikołaja.

- Zabrał się też Ksiądz za remont piwnic plebanii. Jakie plany co do nich?

- Uzyskaliśmy pieniądze z Renovabis (to dzieło prowadzone w oparciu o fundusze Episkopatu Niemiec) na zaadaptowanie piwnic m.in. dla potrzeb duszpasterstwa akademickiego, które chciałbym reaktywować.

- Kolejne duszpasterstwo akademickie? W pobliżu ich nie brak...

- Ale to byłoby adresowane nie tylko do studentów. Jest zapotrzebowanie na duszpasterstwo dla pracowników naukowych uczelni, zainteresowanych pogłębianiem wiary. W Krakowie mamy, owszem, duszpasterstwo ludzi nauki, lecz wciąż brak koordynacji w tym zakresie. Kościół w Polsce generalnie koncentruje się na studentach, a np. w ośrodkach akademickich w Europie zachodniej są duszpasterstwa akademickie integralne - zarówno dla studentów, jak i pracowników nauki, w tym emerytowanych. I w takim właśnie kierunku warto podążać w parafii św. Mikołaja.

- Co Księdza zainspirowało?

- Tradycje uniwersyteckie kościoła św. Mikołaja. W 2012 r. minie 550 lat od momentu, kiedy papież Pius II nadał Akademii Krakowskiej kościół i parafię św. Mikołaja (wcześniej były w zarządzie Benedyktynów tynieckich). Tak to w 1462 r. zostało ustanowione, i do II wojny światowej proboszczami byli tutaj profesorowie związani z Wydziałem Teologicznym UJ. Można powiedzieć, że prowadzili oni - jak na swoje czasy - integralnie pojęte duszpasterstwo związane z wyższymi uczelniami w naszym mieście. Wojna i zawierucha powojenna sprawiły, że profil uniwersytecki w duszpasterstwie w parafii zaczął zanikać. Wartałoby do tego dziedzictwa powrócić, bo na terenie parafii działa obecnie sześć wyższych uczelni.

- Ma Ksiądz konkretny pomysł na tę reaktywację?

- Chciałbym integrować środowiska akademickie poprzez sport, rozumiany w duchu bł. Jana Pawła II: jako dar Boga dla człowieka, który ćwiczy swoje ciało, a zarazem rozum i wolę. Spróbujemy wejść w uczelnie z tą właśnie ideą. Odpowiednia baza jest na uczelniach na terenie parafii, a również dla potrzeb duszpastersko-rekreacyjnych rozpoczniemy wkrótce adaptację ogrodu przy plebanii.
Rozmawiała MAŁGORZATA MROWIEC

Przypominamy

wszyscy pragnący wesprzeć materialnie wykonanie niezbędnych robót ratujących zagrożony kościół św. Mikołaja mogą przekazywać wpłaty na konto parafii:

PeKaO S.A. III O/Kraków, numer konta:

58-1240-2294-1111-0000-3723-4113.