Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetna passa Wisły II, Nawrot gotowy do gry

(BP, FIL, PAN)
III liga piłkarska. Z trzech krakowskich drużyn, grających w grupie małopolsko-świętokrzyskiej, podczas bieżącego weekendu w roli gospodarzy wystąpią Wisła II oraz Hutnik.

Wisła II Kraków w Myślenicach dziś o godz. 14 podejmie Unię Tarnów. – Unia poprosiła nas o wcześniejsze rozpoczęcie zawodów, przystaliśmy na to – mówi trener Wisły II Maciej Musiał. Krakowianie mają ostatnio świetną passę, nie przegrali od dziewięciu spotkań.

_– Ten zespół dojrzewa, gramy coraz lepiej, nie tracimy głupio bramek – _wyjaśnia szkoleniowiec, który dziś nie będzie mógł skorzystać z usług chorych Szymona Witka i Jakuba Bartosza. Do zespołu wraca Jakub Mordec, który przebywał na konsultacjach reprezentacji Polski do lat 19. Kwestia wzmocnień z kadry pierwszej drużynie wyjaśni się po meczu pierwszej drużyny, która wczoraj grała w Bielsku-Białej.

Kolejnym rywalem Hutnika Nowa Huta będzie dziś o godz. 17 Wolania Wola Rzędzińska. To drużyna z dołu tabeli, ale wiosną dobrze spisująca się na wyjazdach. Nie przegrała żadnego meczu, a odebrała punkty czołowym ekipom. Krakowianie jednak w rewanżach spisują się jeszcze lepiej, tylko raz zremisowali, wygrywając w pozostałych meczach.

– Liczyliśmy, że tak będzie, gdyż przyszło nam grać z niżej plasującymi się zespołami _– mówi trener Andrzej Paszkiewicz. _– Dopiero za jakiś czas będziemy się mierzyć z silniejszymi przeciwnikami. Wolania jest w naszym zasięgu, ale musimy pamiętać, by nie dać jej okazji do kontr. Nie możemy przypadkowo tracić piłek. Dobrze byłoby szybko strzelić gola.

Szkoleniowiec Hutnika po raz pierwszy w tym roku powinien mieć do dyspozycji wszystkich graczy. Nikt nie pauzuje, wszyscy są zdrowi. Po nieobecności spowodowanej kartkami do drużyny wracają stoper Radosław Grzesiak i ofensywny piłkarz, Michał Nawrot, bardzo skuteczni w swych poczynaniach. W kadrze meczowej powinien się znaleźć Damian Guzik, choć ostatnio nie trenował.

Garbarnia wystąpi dziś (godz. 17) na boisku Beskidu Andrychów. Gospodarze zajmują jedenaste miejsce w tabeli, nie grozi, ani awans, ani (na razie) spadek, mogą więc zagrać na luzie.

Choć w rundzie jesiennej Garbarnia u siebie pokonała Beskid 2:0, trener Mirosław Hajdo uważa, że jest to niewygodny rywal dla jego podopiecznych.

_– Garbarni zawsze trudno się grało z Beskidem. To zespół, który jej „nie leży”. Gra prostymi środkami, jest waleczny. Kibice w Andrychowie sa bardzo agresywni. Dlatego czeka nas trudny mecz – _zaznacza trener Hajdo.

W Garbarni nie będą mogli wystąpić chory na grypę Piotr Kaczor oraz leczący kontuzje Piotr Ferens i Tomasz Kalicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski