Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sygnalizatory „widmo”: działają, ale nie świecą. Mają być zlikwidowane

Marzena Rogozik
Marzena Rogozik
Zaklejona sygnalizacja na skrzyżowaniu al. Andersa i ul. Okulickiego
Zaklejona sygnalizacja na skrzyżowaniu al. Andersa i ul. Okulickiego Fot. Joanna Urbaniec
Infrastruktura. Od pewnego czasu na skrzyżowaniu alei Andersa, z ul. Okulickiego jadąc za supermarketem Biedronka, nie działa sygnalizacja świetlna - została zaklejona czarną folią. Podobnie jak sygnalizator naprzeciwko Tauron Areny, na tyłach sklepu Decathlon. Kierowcy i radni dziwią się dlaczego światła działają, ale... nie świecą.

Czemu ma służyć zasłanianie działających sygnalizatorów zapytaliśmy pracowników Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - W ten sposób sprawdzaliśmy czy prawoskręt poza skrzyżowaniem alei Andersa z ul. Okulickiego może działać bez sygnalizacji - wyjaśnił nam Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Testy, które polegały na zafoliowaniu działających sygnalizatorów rozpoczęły się w czasie modernizacji sygnalizacji. Urzędnicy się na nie zdecydowali, bo dozwolona tam prędkość nie jest wielka i wydzielona jest wyspa oraz przejście dla pieszych tylko przez jeden pas ruchu.

- Nie stwierdziliśmy sytuacji niebezpiecznych i nie dostaliśmy uwag od kierowców i pieszych więc prawdopodobnie sygnalizator zostanie wyłączony na stałe i zdemontowany - mówi Hamarnik. Z kolei naprzeciwko Tauron Areny, prawy pas ruchu został tymczasowo wyłączony na postój taksówek.

- Dwa pozostałe pasy ruchu są wystarczające. Sygnalizator w tym miejscu zasłoniliśmy, ale go nie zdemontowaliśmy, by nie generować dodatkowych kosztów gdyby trzeba było przywrócić poprzednią organizację ruchu - usłyszeliśmy w ZIKiT.

Marcin Permus, wiceprzewodniczący dzielnicy XVI twierdzi jednak, że zamiast montować sygnalizację, a potem ją demontować urzędnicy powinni dokładnie analizować projekty i świadomie montować światła.

- W takich miejscach jak te testuje się sygnalizację, potem się ją demontuje i wydaje się na to pieniądze, a brakuje ich np. na światła w miejscach, gdzie naprawdę jej potrzeba jak na skrzyżowaniu ul. Bulwarowej i Cienistej z Kocmyrzowską - twierdzi radny Permus. Tam ciągle dochodzi do wypadków, a kierowcy od lat czekają na światła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski